Żużel. Motor - Sparta. Szachy lublinian przed finałem. Śledź zwycięskiego składu nie tyka [TAKTYKA]

WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Dominik Kubera przed Danielem Bewleyem
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Dominik Kubera przed Danielem Bewleyem

Roszady po stronie Motoru Lublin i spokój po stronie Betard Sparty Wrocław z utrzymaniem koncepcji wprowadzonej w życie przed startem fazy play-off. Pewne jest, że sztaby szkoleniowe pokreślą w programie czwartkowego starcia finałowego.

[b]

Awizowane składy na to spotkanie:[/b]

Motor Lublin: 9. Mark Karion, 10. Krzysztof Buczkowski, 11. Jarosław Hampel, 12. Grigorij Łaguta, 13. Mikkel Michelsen, 14. Wiktor Lampart, 15. Mateusz Cierniak,

Betard Sparta Wrocław: 1. Tai Woffinden, 2. Gleb Czugunow, 3. Artiom Łaguta, 4. Mateusz Panicz, 5. Maciej Janowski, 6. Przemysław Liszka, 7. Michał Curzytek,

Duet Maciej Kuciapa - Jacek Ziółkowski zdecydował się przed pierwszym meczem finałowym na pewne rotacje. Biorąc pod uwagę domowe spotkania w tym sezonie, zupełną nowością jest ustawienie zarówno Marka Kariona pod numerem dziewiątym, jak i Grigorija Łaguty pod dwunastym. Oczywiście od razu należy powiedzieć, że docelowo młodszego z Rosjan standardowo miałby zastępować Dominik Kubera spod szesnastki. Wówczas aż trzykrotnie zmierzyłby się on z Taiem Woffindenem.

Z drugiej strony wciąż nie ma stuprocentowej pewności czy w czwartkowy wieczór wystartuje Łaguta. Przesunięcie go w składzie mogło więc stanowić za swego rodzaju zabezpieczenie, na wypadek gdyby ostatecznie gwiazda Koziołków nie pojawiła się na torze. Wtedy np. Kubera z rezerw zwykłych mógłby również jechać za niego, ale lukę za Kariona musieliby już przy takim układzie łatać młodzieżowcy. Pod warunkiem, że gospodarze nie musieliby stosować zmian taktycznych.

Możliwości jest wiele, a sytuacja z pewnością dynamiczna, bo należy dodać, że za Łagutę możliwe jest też zastosowanie przepisu o zastępstwie zawodnika. Wówczas wywraca to całą taktykę Motoru do góry nogami i sprawia, że program zawodów będzie mocno pokreślony.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Jaki skład Motoru na przyszły sezon? Prezes klubu zabrał głos!

Trzeba nadmienić, ze Kuciapa i Ziółkowski zmienili koncepcję po rewanżowym meczu półfinałowym. Nie tylko Karion i Łaguta są awizowani pod innymi numerami (poprzednio były to: 10 i 9), ale również Krzysztof Buczkowski. Przeciwko gorzowianom jechał z dwunastym, a teraz powrócił pod dziesiąty, z którym wystąpił we wcześniejszych sześciu spotkaniach w Lublinie. Tylko w jednym jednak grudziądzanin przejechał dystans pięciu biegów.

Po stronie wrocławskiej nie ma żadnych niespodzianek. Od rundy play-off trener Dariusz Śledź postanowił pod numerem ósmym ustawiać dla świętego spokoju Daniela Bewleya. Ten przez całe zawody zastępuje Mateusza Panicza. Nie inaczej będzie w czwartek w Lublinie, choć Brytyjczyk rzecz jasna i analogicznie do wspomnianego Kubery może też zmieniać każdego z pozycji 1-5, bo to właśnie umożliwia mu obecność na pozycji rezerwowego.

CZYTAJ WIĘCEJ:
Po bandzie: Gwizdałeś na Emila? Zgrzeszyłeś [FELIETON]
Lindgren nie przestał wierzyć. Szwed zdradził swój cel na Grand Prix

Komentarze (31)
avatar
Vinetu
23.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
41-49 
avatar
Dami
23.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Motor Lublin po zwycięstwo dzisiaj! Trzymamy kciuki chłopaki! Do Boju! 
avatar
Kacper.UL.
23.09.2021
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Gwiazda ligi Mercury żużla Janowski uciszy dziś trybuny Pacanowa tak jest pobudzony przez ten artykuł byłego tu pismaka Dariusza na konkurencyjnym portalu.To,że gwiazda Wujteeesa wybierała sobi Czytaj całość
avatar
tejot_tejot
23.09.2021
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Z całą pewnością, dla żadnej z drużyn nie będzie to spacerek. Jeśli miałbym obstawiać, to dziś raczej minimalnie górą będzie Motor, ale w niedzielę Sparta z nawiązką odrobi straty. 
avatar
ADASOS
23.09.2021
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
@Ross Halfin: Ja czekam na zmianę na lepszego- może to ty jesteś tym LEPSZYM ale puki się nie nauczysz komentować, to MUSI być Dryła, gdyż nie ma godnego następcy. Owszem, ma wady, czasem da si Czytaj całość