Żużel. Zmiany w sztabie Startu Gniezno. Wiadomo, kto zastąpi Rafaela Wojciechowskiego

WP SportoweFakty / Krzysztof Urban / Na zdjęciu: Błażej Skrzeszewski
WP SportoweFakty / Krzysztof Urban / Na zdjęciu: Błażej Skrzeszewski

Potwierdziły się doniesienia portalu WP SportoweFakty. W piątek oficjalnie ogłoszono nazwisko następcy Rafaela Wojciechowskiego na stanowisku menadżera Aforti Startu Gniezno. Jego miejsce zajmie Błażej Skrzeszewski.

Sezon 2021 nie był szczególnie udany dla Aforti Startu Gniezno. Drużyna z Wielkopolski zajęła dopiero siódme miejsce w ligowej tabeli, wyprzedzając jedynie Unię Tarnów.

W Gnieźnie trwa już budowa składu na nowe rozgrywki. Wiadomo, że zespół opuszczą Frederik Jakobsen oraz Kevin Fajfer, nowym nabytkiem jest za to Ernest Koza. Zmiany personalne dotknęły także sztab szkoleniowy.

Rafael Wojciechowski funkcję menadżera pełnił będzie jedynie do końca miesiąca. Portal startgniezno.com ogłosił w piątek, że jego następcą będzie Błażej Skrzeszewski. Informowaliśmy o tym jako pierwsi już na początku października (więcej TUTAJ).

ZOBACZ WIDEO Jakub Miśkowiak: Wejdziemy do czwórki i pokażemy jacy jesteśmy silni

Skrzeszewski to żużlowiec-amator, który w 2019 roku uzyskał uprawnienia instruktora sportu żużlowego. W tym sezonie poprowadził drużynę Aforti Start Gniezno Liberec do srebra w czeskiej Extralidze.

- Zdaję sobie sprawę, że szczególnie dla niektórych zagranicznych zawodników mogę być osobą anonimową. Środowisko gnieźnieńskie mnie jednak zna, a swoją pracą, zaangażowaniem i zasadami, mam nadzieję przekonam ich do swojej osoby - powiedział Błażej Skrzeszewski w rozmowie z oficjalną stroną Startu.

Za szkolenie młodzieży odpowiadał będzie natomiast Tomasz Fajfer. To nazwisko doskonale znane w gnieźnieńskim żużlu. W barwach lokalnej drużyny startował w latach 1986-2000. - Będę robił wszystko, aby ta młodzież wskoczyła na wyższy szczebel drabinki, jaką jest kariera - zapowiedział.

Czytaj także:
- Żużel na Netfliksie? Formuła 1 może być wzorem
Dlaczego Maksym Drabik nie trafił do Gorzowa?

Źródło artykułu: