Jasnym celem było utrzymanie się w PGE Ekstralidze i to udało się zrealizować. Na tle GKM-u Grudziądz i Falubazu Zielona Góra beniaminek prezentował się nieco lepiej nie tylko punktowo, ale też wizualnie, czego dowodzą niektóre niezłe występy wyjazdowe ze znacznie silniejszymi rywalami. Co ciekawe jednak Apator Toruń przegrał więcej spotkań w sezonie od grudziądzan (10 do 9), ale za to w przeciwieństwie do lokalnego przeciwnika wywalczył punkty bonusowe (2 do 0).
W tym roku Anioły zanotowały aż 4 porażki na Motoarenie i to z rzędu, co jest najgorszą taką serią w historii obiektu oddanego do użytku w 2009. Jedną z przegranych była ta z Betard Spartą Wrocław (36:54), która jest najwyższą, odkąd drużyna jeździ na tym torze. To w tym pojedynku gospodarze nie zdołali wygrać zespołowo ani jednego biegu, co także przytrafiło im się po raz pierwszy na stadionie przy ulicy Pera Jonssona.
Ponadto w maju, czerwcu i lipcu torunianie nie wygrali żadnego spotkania. Ich seria bez triumfu wynosiła w sierpniu już 9 meczów. Została przerwana w ostatniej kolejce, kiedy w Toruniu poległa mocno osłabiona Moje Bermudy Stal Gorzów, ale która i tak zdołała rzutem na taśmę doprowadzić do remisu w dwumeczu, wyrywając Apatorowi bonus.
ZOBACZ WIDEO Legendarni zawodnicy komplementują Tomasza Lorka!
Indywidualnie nieudany sezon zaliczyli dwaj najbardziej doświadczeni żużlowcy toruńskiej ekipy. Chris Holder i Adrian Miedziński (w jego przypadku bierzemy pod uwagę okres startów jako senior) nigdy wcześniej nie zanotowali tak niskich średnich biegowych, odpowiednio: 1,594 i 1,450. Pierwszy z nich uplasował się dopiero na 31. miejscu w lidze.
Australijczyk "zasłynął" też przy tym serią aż 30 wyścigów (w tym 6 pełnych meczów) bez indywidualnej wygranej, co wcześniej nie miało w jego karierze w Polsce miejsca. Ostatecznie wiadomo, że nie zostanie w klubie na sezon 2022. Starty w Toruniu zakończył więc na 14 sezonach, 228 meczach i 2077 punktach biegowych.
Na pewno udany sezon ma za sobą Robert Lambert. Reprezentant Wielkiej Brytanii okazał się liderem Apatora, kończąc starty na 9. miejscu na liście klasyfikacyjnej. On jako jedyny zanotował też spotkanie z kompletem punktów - pierwszym w karierze w PGE Ekstralidze. Było to podczas wyjazdowego starcia w Grudziądzu, gdzie Lambert zgarnął komplet 15 "oczek".
Na uwagę zasługuje fakt, że torunianie łapali bardzo mało "literek" na tle innych drużyn. Nie zanotowali ani jednego defektu, upadku i taśmy. Po stronie losowych zdarzeń widnieją tylko wykluczenia. Tutaj "brylował" Miedziński, mając ich na swoim koncie 5. Jedno dołożył Krzysztof Lewandowski, który w tym sezonie debiutował w lidze. W styczniu skończył dopiero 16 lat.
Apator Toruń w sezonie 2021 w liczbach:
Liczba | Dokonanie |
---|---|
0 | defekty w całym sezonie PGE Ekstraligi (jako jedyni ze wszystkich ekip) |
1 | komplety zawodników - Robert Lambert na wyjeździe w Grudziądzu z 15 punktami |
2 | biegi indywidualne i zarazem drużynowe wygrane przez toruńskich juniorów |
3 | passa zwycięstw u siebie w PGE Ekstralidze z Falubazem i Stalą (2018-19, 2021) |
4 | seria porażek z rzędu na Motoarenie, która miała miejsce w tym sezonie |
6 | wykluczenia zawodników Aniołów (5 Adriana Miedzińskiego i 1 Krzysztofa Lewandowskiego) |
9 | miejsce na liście klasyfikacyjnej Roberta Lamberta (śr. bieg. 2,083) - najwyższe w zespole |
30 | biegi bez indywidualnej wygranej Chrisa Holdera w pewnym momencie |
36 | punkty zdobyte w domowym meczu przeciwko Betard Sparcie Wrocław |
37 | około tyle procent wszystkich biegów zostało przegranych (2:4 lub 1:5) |
45 | sezony spędzone przez toruński klub w najwyższej lidze w kraju |
80 | wygrane biegi indywidualne przez torunian w sezonie (7. wynik w lidze) |
106 | mecze Chrisa Holdera na Motoarenie w latach 2009-2021 |
228 | mecze Chrisa Holdera w drużynie w lidze w latach 2008-2021 |
314 | zwycięskie biegi Adriana Miedzińskiego w karierze w macierzystym klubie |
CZYTAJ WIĘCEJ:
Do Polski zaczęły dochodzić niepokojące wieści. Strzelił sobie w skroń
Lukas Dryml nadal jest czeskim numerem jeden. Gdy stracił motywację, zajął się biznesem