Największą bolączką drużyny z Gdańska z pewnością jest brak Wiktora Kułakowa, który miał być naturalnym liderem zespołu. Wielka odpowiedzialność za postawę drużyny będzie więc spoczywać na barkach formacji seniorskiej Wybrzeża, gdyż właściwie każdy z czwórki Rasmus Jensen, Jakub Jamróg, Wiktor Trofimow, Adrian Gała musi zapunktować na solidnym poziomie.
Krośnianie też mają swoje problemy i jeśli nie zaprezentują się z lepszej strony, niż w przedsezonowych sparingach, to o wygraną w Gdańsku wcale nie musi być im łatwo. Także w przypadku Wilków na początkowym etapie rozgrywek dużo może zależeć od liderów.
Na papierze mocniejszym składem dysponują przyjezdni, aczkolwiek to Zdunek Wybrzeże pojedzie na swoim torze, co może mieć spore znaczenie, zwłaszcza na początku sezonu. Gdańszczanie powinni postarać się więc jak najbardziej wykorzystać ten atut.
ZOBACZ WIDEO Żużel. To będzie sezon dla dobrych taktyków. Cieślak mówi o stosowaniu zastępstwa zawodnika
Gospodarze będą stosować zastępstwo zawodnika i wydaje się, że najrozsądniejszym rozwiązaniem w tym przypadku będzie posyłanie do boju żużlowców w taki sposób, by uniknęli oni startów bieg po biegu.
W takim układzie pierwszym zastępującym byłby Wiktor Trofimow, następnym Rasmus Jensen, a w trzeciej serii Adrian Gała. W 11. biegu pod taśmą w ramach Z/Z stanąłby natomiast Jakub Jamróg. Wybrzeże w tych gonitwach wcale nie musi być skazane na pożarcie, ale dużo zależeć będzie od dyspozycji wyżej wymienionych zawodników. U gdańszczan margines błędu jest naprawdę niewielki, dlatego tak istotna będzie ich postawa.
Cellfast Wilki Krosno zaniepokoiły z kolei kibiców postawą w sparingach. Jeżeli goście chcą rozpocząć sezon od wygranej, muszą pokazać się ze zdecydowanie lepszej strony niż w meczach testowych.
Ciężko oczekiwać, aby każdy z reprezentantów klubu z Krosna zanotował dobry występ, natomiast na wysokim poziomie z pewnością muszą pojechać przede wszystkim Tobiasz Musielak, Vaclav Milik i Andrzej Lebiediew. Jeśli wspomniany tercet wywiąże się z postawionych przed nimi zadań, to zwycięstwo Wilków nie powinno być wielkim zaskoczeniem.
Bardzo istotny dla przebiegu spotkania może być jego początek, więc obu stronom powinno zależeć na dobrym wejściu w mecz. Przewaga wywalczona w pierwszych biegach może bowiem okazać się kluczowa na koniec rywalizacji.
Było tak choćby przed rokiem, kiedy obie drużyny spotkały się w rundzie zasadniczej, a gdańszczanie wygrali pierwszą serię startów dziesięcioma punktami. W dalszej fazie zawodów Wilki nie prezentowały się gorzej od miejscowych, jednak starcie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 50:40.
Zobacz także: Żużel. Zmarzlik zaskoczył wszystkich! Po jednym z biegów sędzia musiał go upomnieć
Zobacz także: Żużel. Porażka Włókniarza na inaugurację. "To są moje błędy i moja nieudolność"