Finał na torze w Gorican rozgrywano na raty, bo podczas pierwszej próby na pierwszym łuku przewrócił się Mikkel Michelsen. Sędzia nie zdecydował się nikogo wykluczyć z powtórki, a więc cała stawka pozostała w grze o podium. Emocje rosły, a Polscy kibice trzymali kciuki za dwóch naszych reprezentantów - Bartosza Zmarzlika i Macieja Janowskiego.
Zmarzlik samego momentu startowego może nie miał najlepszego, ale był najszybszy na dojeździe do pierwszego łuku. W wiraż wjechał będąc na czele stawki i tyle rywale go widzieli, bo później tylko powiększał przewagę.
Za nim za to wiele się działo, bowiem Janowski stoczył kapitalny pojedynek z dwoma Duńczykami - wspomnianym już Michelsenem i Andersem Thomsenem. Przez moment mogło się wydawać, że wrocławianin znajdzie się poza podium, ale on miał doskonale wszystko przemyślane. A zresztą, zobaczcie sami!
Doublé polonais en Croatie ! Bartosz Zmarzlik remporte le GP devant Maciej Janowski !@SpeedwayGP #FIMSpeedwayGP pic.twitter.com/OsvI1PRwU0
— Eurosport France (@Eurosport_FR) April 30, 2022
Czytaj również:
- Matej Zagar w końcu to zrobił. Złamał magiczną barierę w Grand Prix
- Polak zmiażdżył konkurencję. "Tęsknię za dawnym Grand Prix"
ZOBACZ WIDEO Tai Woffinden w sportach walki? "Ogłoszę szczegóły niebawem"