Żużel. Biegowe zwycięstwa to ich specjalność. Miażdżąca przewaga Zmarzlika nad konkurencją

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Po podliczeniu pięciu minionych sezonów PGE Ekstraligi, a konkretniej mówiąc biegowych wygranych, imponuje rezultat Bartosza Zmarzlika. Indywidualny mistrz świata ma tutaj miażdżącą wręcz przewagę nad kolejnymi gwiazdami najwyższego szczebla w kraju.

1
/ 7

Mikkel Michelsen (Dania) - 176 wygranych biegów

Zanim wrócił do PGE Ekstraligi, w pierwszych sezonach wygrał w niej zaledwie 8 biegów. Po powrocie był już jednym z najważniejszych zawodników beniaminka z Lublina, gdy celem było jeszcze utrzymanie. Również kluczowa postać dwa i trzy lata później, gdy Motor jechał w finale play-off i za drugim razem go wygrywał. Aż 54 wygrane wyścigi wtedy w przypadku Michelsena mówią same za siebie. Duńczyk pod tym względem był drugi w całej lidze.

20192020202120222023SumaBiegiŚr. sezon.
272338543417644635,2
LublinLublinLublinLublinCzęstochowa
2
/ 7

Artiom Łaguta (Rosja/Polska) - 177 wygranych biegów

Gdyby przyjąć kolejność ustalaną na podstawie procentowej skuteczności, najlepszy żużlowiec globu sprzed dwóch lat, ustępowałby tylko jednemu. Łaguta bowiem od 2019 ma ją na poziomie aż 55,3. Sumarycznie jest szósty, lecz w ciemno można stawiać, że bez pauzy rok temu, byłby drugi. Zresztą jego trzy minione edycje PGE Ekstraligi to przedział "trójek" od 46 do 51. To wprost znakomity wynik i dobitne potwierdzenie, na jak wysoki poziom wskoczył.

20192020202120222023SumaBiegiŚr. sezon.
324651ns4817732044,3
GrudziądzGrudziądzWrocławWrocławWrocław
3
/ 7

Maciej Janowski (Polska) - 178 wygranych biegów

Kolejne zestawienie statystyczne z okresu pięciu ostatnich sezonów prezentowane przez nasz serwis i kolejny raz znajduje się w nim kapitan wrocławskiej Sparty. Wprawdzie tegoroczne rozdanie ekstraligowe było najsłabsze w jego wykonaniu od kilku lat, to dokonania z trzech poprzednich, szczególnie te z 2021 roku, muszą budzić respekt. Wówczas Janowski był blisko pół setki zwycięstw indywidualnych. Więcej niż 40 zanotował jeszcze w następnym sezonie.

20192020202120222023SumaBiegiŚr. sezon.
283748432217844635,6
WrocławWrocławWrocławWrocławWrocław
4
/ 7

Emil Sajfutdinow (Rosja/Polska) - 186 wygranych biegów

Numer jeden, jeżeli mowa o tegorocznej PGE Ekstralidze. Jako jedyny przekroczył granicę 60 zwycięstw, wracając więc po rocznej przerwie do ścigania w znakomitym wprost stylu. Co ciekawe, wcześniej nigdy nie miał w jednym roku nawet 50 "trójek". Ponadto trzykrotny brązowy medalista Indywidualnych Mistrzostw Świata to jeden z trzech w czołówce z minionych lat, który wygrał większość wyścigów. Jego procentowa skuteczność wynosi 50,7.

20192020202120222023SumaMeczeŚr. sezon.
474728ns6418636746,5
LesznoLesznoLesznoToruńToruń
5
/ 7

Martin Vaculik (Słowacja) - 195 wygranych biegów

Gwarancja jazdy na wysokim i powtarzalnym poziomie. Żaden z zawodników ze ścisłego topu PGE Ekstraligi nie jest tak regularny zarówno w zdobywaniu punktów, jak i notowaniu indywidualnych wygranych. Słowak obojętnie, gdzie aktualnie startuje, prezentuje się bardzo podobnie. Od 2019 roku cały czas nie dogonił jednak swojego zdecydowanie najlepszego roku pod względem zwycięstw. W 2015, w barwach tarnowskiej Unii, zaliczył ich aż 51.

20192020202120222023SumaBiegiŚr. sezon.
384435403819544339,0
Zielona GóraZielona GóraGorzówGorzówGorzów
6
/ 7

Leon Madsen (Dania) - 199 wygranych biegów

W minionych dwóch kampaniach próbował zbliżyć się do wyniku, jaki wyśrubował cztery lata temu. To wtedy jedyny raz w karierze reprezentant Włókniarza zostawał zresztą najskuteczniejszym żużlowcem ligi, na co złożyło się 50 wygranych gonitw. Tymczasem pod analizowanym przez nas kątem, aby znaleźć najlepszy rok Madsena, trzeba cofnąć się jeszcze trochę wcześniej, bowiem w roku 2018 zapisał na swoim koncie aż 54 starty z trzema punktami.

20192020202120222023SumaBiegiŚr. sezon.
502832474219944439,8
CzęstochowaCzęstochowaCzęstochowaCzęstochowaCzęstochowa
7
/ 7

Bartosz Zmarzlik (Polska) - 300 wygranych biegów

W tym sezonie niemalże wyrobił normę z ostatnich, triumfując solowo aż 59 razy, podczas gdy jego średnia z branego przez nas pod uwagę okresu wynosi 60. To pokazuje skalę mocy, jaką prezentuje czterokrotny indywidualny mistrz świata. Zresztą od 2019 do 2022 roku szedł w górę, przekraczając kolejne bariery. W ubiegłorocznej kampanii wykręcił drugi w XXI wieku wynik. Do rekordu Nickiego Pedersena z 2008 (80 zwycięstw) zabrakło Zmarzlikowi niewiele.

20192020202120222023SumaBiegiŚr. sezon.
425569755930047160,0
GorzówGorzówGorzówGorzówLublin
Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (9)
avatar
scott111
24.10.2023
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Ten frajer beka kupil sobie gorzowiaczka z Kinic i jest gosciem na forum. Ciekawy jestem czy ma kase na bilety na mecze? Zmarzlika problemy dopiero sie zaczna. Przewiduje tulaczke. Lublin bedzi Czytaj całość
avatar
Beka z gorzowiaczkow
24.10.2023
Zgłoś do moderacji
3
4
Odpowiedz
Uciekl z gorzoskiej patologii zeby przez lata zbierac zloto indywidualnie i druzynowo dla Wielkiego Motoru.  
avatar
Mario Poznań
24.10.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bartek "gorzowska szkoła"  
avatar
Kazimierz Klimek
24.10.2023
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
ha ha ha - "dorownal do swojej sredniej". Tylko Bartek zszedl w dol, najlepsze mial ostatnie dwa lata w Stali. Oczywiscie mozna to interpretowac roznie , zalozmy, ze w Motorze jest wiecej "asow Czytaj całość
avatar
Kazimierz Klimek
24.10.2023
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
co sie stalo z komentarzami ? Czytaj całość