Żużel. Ilona Termińska o rozliczeniach za transfer Żupińskiego. "Ustaloną kwotę na pewno zapłacimy"

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Tomasz Bajerski i prezes Ilona Termińska
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Tomasz Bajerski i prezes Ilona Termińska

- Temat związany z przejściem Karola Żupińskiego do Torunia był dogadany z klubem z Gdańska i ustaloną kwotę na pewno zapłacimy - mówi Ilona Termińska, prezes Apatora. - Takich spraw nie wyciąga się na światło dzienne - dodaje.

[tag=40769]

Tadeusz Zdunek[/tag], prezes Wybrzeża Gdańsk powiedział w mediach, że kwestia transferu Karola Żupińskiego do eWinner Apatora Toruń nie została jeszcze uregulowana i gdański klub czeka na pieniądze za swojego wychowanka. - Takie sprawy raczej nie są wyciągana na światło dziennie. Stało się i tyle. Odpowiedziałam na pismo, które otrzymaliśmy z gdańskiego klubu, że do połowy stycznia 2021 roku rozliczymy się z ustalonej kwoty - mówi Ilona Termińska, prezes eWinner Apatora Toruń.

- Generalnie ten poślizg w płatności wynika z tego, co się dzieje na świecie. To oczywiście przekłada się również na funkcjonowanie klubów. Spadły wpływy ze sprzedaży biletów i karnetów. Mniejsze są wpływy od sponsorów. O terminach płatności i finansach nie chciałabym jednak dyskutować. Tych wątków jest dużo. Można byłoby to poruszać, ale po co? My cieszymy się, że są sponsorzy. Trzeba to docenić - dodaje prezes toruńskiego klubu.

Prezes Zdunek poinformował, że pieniądze za transfer Żupińskiego miały zostać przelane w połowie listopada. - Kwestia wpisania terminu płatności w nocie, którą otrzymaliśmy z gdańskiego klubu nie była tematem dyskusji. Wybrzeże po okresie transferowym wystawiło notę z dwutygodniowym terminem na jej zapłacenie. Przyszła nota. Zdajemy sobie sprawę, że trzeba ją zapłacić. Mamy ją zaplanowaną w budżecie i w połowie stycznia zapłacimy - kończy Ilona Termińska.

Zobacz także: Dla zmarłego syna wygrać ligę. Będzie też inny wyjątkowy hołd
Zobacz także: Krystian Plech: Tata na swoim pogrzebie na pewno sypnąłby kawałem

ZOBACZ WIDEO Żużel. PGE Ekstraliga 2020: jak przygotować sprzęgło

Źródło artykułu: