Krzysztof Włodarczyk - Grigorij Drozd na żywo!

Dziękujemy za relację i odsyłamy do rankingu z najciekawszymi pięściarskimi walkami najbliższych tygodni.

Takiego przebiegu walki chyba nikt się nie spodziewał. "Piękniś" zupełnie rozstrzelał Włodarczyka i nie dał Polakowi cienia szans. Rosjanie w znakomitych humorach, najpierw Denis Lebiediew znokautował Pawła Kołodzieja, a teraz kolejny sukces.

Grigorij Drozd zaboksował w kapitalnym stylu, pokazał z Krzysztofem Włodarczykiem wspaniałą formę i na dystansie dwunastu rund był wyraźnie lepszym pięściarzem od "Diablo". Bardzo bolesna porażka Polaka i koniec mistrzowskiej drogi...

Czekamy na oficjalny werdykt, który będzie niestety tylko formalnością.

Koniec walki!!!

Drozd jest niezmordowany, przyjmuje atak Polaka i za moment odpowiada szybką kombinacją. Imponujące...

Drozd spowalnia tempo walki w XII odsłonie, klinczuje, przepycha się z Włodarczykiem i za wszelką cenę chce doczekać w spokoju do ostatniego gongu.

W XI odsłonie również przewaga Drozda, wygląda na to, że obserwujemy pojedynek do jednej bramki. Zostały tylko trzy minuty, w Moskwie musiałby wydarzyć się cud, by Włodarczyk zachował pas MŚ.

XI runda - Drozd pokazuje mistrzowski boks, zaczyna wykorzystywać każdy, nawet najmniejszy błąd "Diablo".

Włodarczyk uruchomił wreszcie lewy prosty, pytanie czy nie za późno?

Rozpoczynamy XI rundę - w 2011 roku w tej odsłonie Włodarczyk znokautował Danny'ego Greena w Australii. Prosimy o powtórkę!

Włodarczyk próbuje odwrócić losy tego pojedynku, chce odpowiedzieć Drozdowi w X rundzie, ale ten pozostaje niewzruszony na ataki Polaka.

Dwa czyste lewe sierpowe lądują na głowie "Diablo"...

Drozd jest kapitalnie przygotowany do mistrzowskiego starcia, w X rundzie wciąż zachowuje pełną dynamikę i ringową mobilność.

W IX rundzie Grigorij Drozd koncertowo ograł Włodarczyka. Jedyny polski mistrz świata musi postawić wszystko na jedną kartę i zacząć polować na nokaut. Inaczej pożegnamy się z tytułem WBC.

Kolejne kryzysowe starcie Włodarczyka, czas ucieka i wygląda na to, że mistrzowski pas również zaczyna uciekać.

Włodarczyk zraniony, krew zalewa mu prawe oko. "Diablo" zdominowany!

"Diablo" w odwrocie w IX rundzie, Drozd czuje się coraz śmielej, a jego ataki zaczynają straszyć Polaka.

24:4 w celnych ciosach w VIII rundzie dla Drozda. Sędziowie punktują 79:72, 79:72, 78:73 dla Rosjanina. Na punkty Włodarczyk tego nie wygra...

Kolejne bomby lądują na korpusie Włodarczyka. Uff, koniec VIII rundy.

Mamy liczenie, "Diablo" na deskach!

VIII runda trwa, "Diablo" powinien zacząć polować na Rosjanina, bo dotychczasowy przebieg walki nie jest najlepszy.

Czekamy na początek VII rundy, kontuzja Drozda nie jest groźna i cutman powinien sobie z tym poradzić, choć sędzia ringowy wnikliwie bada sytuację, przez co przerwa się przeciąga. A statystyki ciosów ponownie pokazują przewagę challengera...

W VII rundzie Drozd doznał rozcięcia prawego łuku brwiowego. Miejmy nadzieję, że "Diablo" poczuje krew!

W VII rundzie dużo przepychanek i próby ataków krótkimi ciosami w klinczu z obu stron.

Zawrzało w końcówce VI rundy, Włodarczyk chciał dopaść Drozda, ale nadział się na kontrę "Pięknisia". Cały czas trzeba uważać na Drozda.

Drozd próbuje coraz częściej klinczować, czyżby pierwsze oznaki zmęczenia?

Runda VI - ataki Włodarczyka i uniki Drozda. Pretendent ma wielki szacunek do "Diablo" i za wszelką cenę chce trzymać rywala na dystans.

Włodarczyk zaczyna odważniej atakować i w końcówce V odsłony punktuje Drozda ciosami na korpus.

Drozd znalazł miejsce pod łokciami Polaka w V rundzie i skutecznie ulokował tam swój atak. Fiodor Łapin apeluje o skuteczną defensywę.

Po czterech rundach prowadzi Grigorij Drozd! Trzej sędziowie punktują 39:37 dla Rosjanina, pora odrabiać straty. 

Doskonały lewy sierpowy "Diablo", ale Rosjanin nie daje się złamać i po męsku przyjmuje to uderzenie. Koniec IV rundy, walka się wyrównuje.

Znowu lewy sierpowy Włodarczyka w IV rundzie i szybka odpowiedź Drozda na korpus. Być może niebawem zacznie iskrzyć, również w półdystansie.

Statystyki ciosów wciąż wskazują na przewagę Grigorija Drozda. Nie zapominajmy, że pojedynek toczy się na terenie "Pięknisia"...

Włodarczyk spróbował strzelić prawym na szczękę rywala w III rundzie, tym razem zabrakło precyzji.

Drozd cały czas jest mobilny, bije kombinacjami, ale nie może przechytrzyć Włodarczyka. "Diablo" jest jeszcze zbyt pasywny.

Och, Włodarczyk wypalił od razu mocnym prawym prostym na przywitanie Drozda w III rundzie.

Drozd delikatnie podkręcił tempo w II rundzie, Włodarczyk również zaczął uruchamiać swoje pięści. Na razie "Piękniś" wyprowadza więcej uderzeń.

Niebezpieczna kombinacja Drozda w II starciu, ale bokser z Piaseczna nie popełnia błędu.

Włodarczyk bije lewym sierpowym, ale Drozd wyłapał ten cios na rękawice.

"Diablo" z reguły rozpoczyna spokojnie swoje walki, podobnie jest dzisiaj. Z każdą kolejną minutą powinniśmy widzieć coraz odważniejszego Włodarczyka. Zaczęła się II runda.

"Piękniś" z Rosji stara się wywierać presję, ale obrona naszego mistrza jest szczelna. I starcie minimalnie dla Drozda.

Włodarczyk zaczął I rundę od uważnej defensywy, trwa szermierka na lewe proste.

Zaczęło się! "Diablo" przystępuje do siódmej obrony prestiżowego tytułu World Boxing Council. 

Sędzią ringowym jest Ian John-Lewis z Wielkiej Brytanii, a punktować będą: Rey Danseco, Craig Metcalfe i Omar Mintun Jr. Pojedynek o mistrzostwo świata WBC w wadze junior ciężkiej zakontrakowano na 12 rund. Za kilka chwil zabrzmi pierwszy gong!

Pierwszy zabrzmiał Mazurek Dąbrowskiego, teraz czas na hymn rosyjski. Oficjalny ceremoniał trwa.

Mistrz świata WBC w wadze junior ciężkiej już w ringu. Czas na hymny Rosji i Polski.

Rosjanin przed życiową szansą sprawia wrażenie wyluzowanego, pewnego siebie. W rytm słynnego utworu AC/DC maszeruje "Diablo" Włodarczyk!

Pałac Sportu Dynamo, Moskwa. Gotowi na wielkie emocje? Do ringu zmierza właśnie pretendent z Rosji, Grigorij Drozd. "Piękniś" ma na rozkładzie Mateusza Masternaka.

Wspominamy mistrzowską historię Krzysztofa Włodarczyka, który w przeszłości podbijał Australię, a w ubiegłym roku pięknie znokautował Rachima Czakijewa w Moskwie.

Co ciekawe, wczoraj w Rosji boksował Roy Jones Jr - legendarny pięściarz ze Stanów Zjednoczonych błyskawicznie odprawił słabiutkiego rywala.

Zaczynamy najważniejszą część gali "Clash of Cruiserweights" w Moskwie. W głównej walce wieczoru zobaczymy naszego czempiona federacji WBC, Krzysztofa Włodarczyka. "Diablo" w Pałacu Sportu zmierzy się z Grigorijem Drozdem. Przypominamy, że kilkadziesiąt minut temu o sile rosyjskich pięści boleśnie przekonał się Paweł Kołodziej. "Harnaś" błyskawicznie przegrał przez nokaut z Denisem Lebiediewem. Miejmy nadzieję, że "Diablo" wyrówna porachunki!

Póki co kończymy relację i czekamy na główną walkę wieczoru. Miejmy nadzieję, że humory poprawi nam Krzysztof Włodarczyk. "Diablo" zmierzy się z Grigorijem Drozdem. Wracamy po przerwie.

Paweł Kołodziej notuje pierwszą porażkę w karierze. Lebiediew zwycięża po raz 26. Mistrzowska szansa przeszła "Harnasiowi" koło nosa.

"Harnaś" chyba wciąż w szoku, zaś Lebiediew zadowolony, bo błyskawicznie obronił pas mistrza świata WBA... Niestety, wieczór w Moskwie zaczyna się dla Polaków fatalnie.

Kołodziej nadział się na idealnie wymierzony lewy sierpowy... Sędzia z Panamy uznał, że Polak nie jest w stanie kontynuować pojedynku.

Paweł Kołodziej na deskach!

Kołodziej wysoko trzyma prawą rękawice, a Lebiediew w II rundzie znów atakuje na korpus.

I runda dobiegła końca, inicjatywa po stronie Denisa Lebiediewa. Do tej pory nie było groźnych spięć.

Okazuje się, że Paweł Kołodziej walczy nie tylko z rywalem, ale również kontuzją prawej ręki. Lebiediew szuka mocnych ciosów na korpus.

Spokojny początek I rundy, Kołodziej próbuje trzymać mistrza na dystans, jednak na razie nie ma czystych ciosów.

Walka rozpoczęta! Na tę szansę Paweł Kołodziej czekał całe życie!

Sędzią ringowym jest Guillermo Perez Pineda z Panamy, a punktować będą: Levi Martinez, Stanley Christodoulou i Giuseppe Quartarone. Pojedynek o pas mistrza świata WBA w wadze junior ciężkiej zakontrakowano na 12 rund.

Przed nami już tylko ostatnia część oficjalnego ceremoniału. Ringowy anonser zapowie Pawła Kołodzieja i Denisa Lebiediewa, a potem rozpoczną się pięściarskie fajerwerki!

Hymn Rosji i głośne wsparcie rosyjskich kibiców w Pałacu Sportu "Dynamo" w Moskwie.

W narożniku Lebiediewa stoi legendarny Freddie Roach. Amerykanin uchodzi za jednego z największych fachoców w świecie boksu zawodowego, do dzisiaj pod jego skrzydłami jest m.in. Manny Pacquiao. Właśnie zabrzmiał hymn Polski.

Kołodziej jest już w ringu, na jego twarzy widać wielką koncentrację. Czas na mistrza świata, w rytm piosenki "Siniewa" podąża Denis Lebiediew.

Zaczynamy wielkie emocje! Do ringu zmierza nasz pretendent, Paweł Kołodziej.

W 2005 roku w Chicago do dwóch mistrzowskich potyczek podczas jednego wieczoru przystąpili Tomasz Adamek i Andrzej Gołota. "Góral" wygrał po wielkiej wojnie, a "Andrew" uległ przed czasem Lamonowi Brewsterowi.

Również nasza redakcja podzieliła się swoimi spostrzeżeniami przed galą "Clash of Cruiserweights".

Wielkim atutem naszego pretendenta powinny być warunki fizyczne. Paweł Kołodziej jest aż o 13 cm wyższy od rosyjskiego mistrza!

Sprawdźcie, co o wielkiej gali w Moskwie myśli Przemysław Saleta. Były mistrz Europy bardziej obawia się o Pawła Kołodzieja.

Kołodziej miał ponad dziesięć miesięcy przerwy w boksowaniu, a Lebiediew ostatni występ zaliczył w maju ubiegłego roku. Rosjanin przegrał wtedy z Guillermo Jonesem po straszliwej wojnie.

Z kolei "Harnaś" nie odczuwa żadnej presji i wierzy w sprawienie niespodzianki.

Denis Lebiediew emanuje pewnością siebie, zapowiadając, że starcie z Pawłem Kołodziejem jest tylko kolejnym przystankiem w jego karierze. Bombardier z Czechowa uchodzi za jednego z najlepszych w wadze cruiser. 

Zapraszamy na relację na żywo z gali "Clash of Cruiserweights" w Moskwie. Historyczne wydarzenie dla Polski, podczas dzisiejszego wieczoru odbędą się dwie mistrzowskie walki z udziałem naszych reprezentantów. Najpierw do ringu wejdzie Paweł Kołodziej, który zmierzy się z Denisem Lebiediewem. Stawką pojedynku będzie prestiżowy pas WBA w wadze junior ciężkiej. Głównym punktem wieczoru w Pałacu Sportu będzie konfrontacja czempiona WBC Krzysztofa Włodarczyka  z Grigorijem Drozdem.