F1: testy w Abu Zabi. Valtteri Bottas najszybszy, kompromitacja Roya Nissany'ego i Williamsa

Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Roy Nissany
Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Roy Nissany

Valtteri Bottas okazał się najszybszy pierwszego dnia testów F1 w Abu Zabi. Skompromitował się za to Roy Nissany, który wykupił miejsce w Williamsie. Izraelczyk był ponad cztery sekundy wolniejszy od George'a Russella.

Williams z radością ogłaszał fakt, że Roy Nissany przetestuje model FW42 podczas dwudniowej sesji w Abu Zabi, a eksperci z padoku F1 pukali się w czoło (czytaj więcej o tym TUTAJ). 25-latek do tej pory miał problemy z punktowaniem w niższych seriach wyścigowych i tylko raz testował samochód F1. Miało to miejsce przed pięcioma laty.

Nissany wsiadł do samochodu Williamsa w popołudniowej sesji i nie pozostawił po sobie najlepszego wrażenia. Izraelczyk stracił ponad trzy sekundy do kolejnego w stawce Seana Gelaela, który również jest pay-driverem i nie posiada superlicencji do jazdy w F1.

Czytaj także: Robert Kubica czeka na nowe wyzwania

Jeszcze gorzej wygląda porównanie Nissany'ego z Georgem Russellem, który testował Williamsa o poranku. Różnica między Izraelczykiem a Brytyjczykiem wyniosła aż 4,4 s. Warto dodać, że wykupienie testów w Williamsie oznacza, że kierowca z Izraela przymierzany jest do roli rezerwowego w roku 2020.

ZOBACZ WIDEO: F1. Daniel Obajtek zachwycony ze współpracy z Kubicą. "Sama sprzedaż detaliczna wzrosła o 400 milionów złotych!"

Nie popisał się też Sebastian Vettel, który w zakręcie numer jedenaście wykręcił "bączka" i zderzył się z jadącym tuż obok Sergio Perezem. Biorąc pod uwagę, że były to jedynie testy, a Niemiec jest czterokrotnym mistrzem świata F1, to pewne rzeczy nie przystoją.

Czytaj także: Robert Kubica nie wyklucza powrotu do F1

Najlepszy czas wtorkowej sesji wykręcił Valtteri Bottas - 1:37.124. Dla Fina, który pokonał dystans aż 140 okrążeń, to koniec jazd. W środę za kierownicą zmieni go George Russell.

Wyniki 1. dnia testów F1 w Abu Zabi:

PozycjaKierowcaZespółCzas/strata
1. Valtteri Bottas Mercedes 1:37.124
2. Sebastian Vettel Ferrari 1:37.991
3. Daniił Kwiat Toro Rosso 1:38.183
4. Sergio Perez Racing Point 1:38.434
5. Lando Norris McLaren 1:39.741
6. Max Verstappen Red Bull Racing 1:39.926
7. Esteban Ocon Renault 1:40.683
8. Romain Grosjean Haas 1:40.188
9. George Russelll Williams 1:40.368
10. Kimi Raikkonen Alfa Romeo 1:40.903
11. Sean Gelael Toro Rosso 1:41.640
12. Roy Nissany Williams 1:46.499
Komentarze (22)
avatar
arniUT
4.12.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Samochody są przecież takie same!!! Gość po prostu z dnia na dzień zapomniał jak się jeździ ;) 
TedZgred
4.12.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zamiast się zajmować takimi problemami może Pan Kuczera nam powie czym będzie się w 2020 zajmował nasz as RK ? 
avatar
Y3322
4.12.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niemniej ma do dyspozycji nieskończenie wielki możliwości finansowe z syjonistycznej banksterii , która na zasadach plemiennych zobowiązana jest go dozgonnie finansować. Kupią mu niedługo tytuł Czytaj całość
avatar
Mackenzie Smith-Russell
4.12.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
A czegoz spodziewac sie po kierowcy, ktory ostatnio jechal bolidem F1 piec lat temu, a w nizszych kategoriach wyscigowych tez kiepsko sobie radzi, no i ... jechal bolidem, ktory w czasie minion Czytaj całość
avatar
Stelmet_Falubaz
3.12.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Za malo zaplacil. Mial szanse przejechac sie samochodem Russela ale wystarculo na taczke Kubicy.