Sportowcy, którzy przeszli przez piekło

Choć dzisiaj jeżdżą drogimi autami i mieszkają w luksusowych rezydencjach, to ich dzieciństwo nie zwiastowało drogi na szczyt. Byli gwałceni, uprowadzani, niejednokrotnie ocierali się o śmierć - oto tragiczne historie współczesnych gwiazd sportu.

Nikola Zbyszewska
Nikola Zbyszewska


Jurij Żyrkow

Jurij Żyrkow to wart 4 miliony euro piłkarz grający w drużynie Dynamo Moskwa. Zawodnik nie zawsze jednak jeździł drogimi autami i mieszkał w luksusowych rezydencjach. Jego dzieciństwo nawet w najmniejszym stopniu nie przypominało obecnego życia. Żyrkow dorastał w rosyjskim mieście Tambow, na południe od Moskwy. Rodzina piłkarza była tak biedna, że często musiał on opuszczać treningi, by pomagać w uprawie warzyw - jedynym pożywieniu, na które mogli sobie pozwolić. Żyrkow mieszkał w małym mieszkaniu z rodzicami, dwoma braćmi i siostrą, i spał na rozkładanym łóżku polowym. Sytuacja finansowa rodziny dzisiejszego obrońcy nie pozwalała nawet na zakup stroju piłkarskiego.

Polub SportoweFakty na Facebooku
thesportster, dailymail, thesun
Zgłoś błąd
Komentarze (4)
  • marekwyszosiat Zgłoś komentarz
    Do tego smutnego ,, spisu " mozna by dodać Becky Perry ktorej siostra została pare lat temu zamordowana
    • grolo Zgłoś komentarz
      na głównej jest tytuł : "Sportowcy, którzy przeszli przez STRASZLIWE piekło" Bo "piekło" to za mało? Ale Straszliwy "Pudelek" to w sam raz
      • grolo Zgłoś komentarz
        Historyjki jak z brukowców i napisane takimże infantylnym językiem. Pannie Nikoli bardzo by się przydała lepsza znajomość języków . Przede wszystkim polskiego. PS. Czy wy tam w SF nie
        Czytaj całość
        macie jakiegoś znającego się na rzeczy redaktora? Takiego, który sprawdzałby te nieopierzone teksty? Nawet spisywać z gazet trzeba jakoś umieć
        • teknokiller Zgłoś komentarz
          Ale artykuł!!!.Co ma wnieść w nasze życia?Ja jak otwierałem lodówkę to też za młodu było tylko światło.Dobrze ,że nie odcięli prądu.Artykułów o tym nie piszą.Panowie redaktorzy
          Czytaj całość
          po prostu życie ,nie każdy miał jak wy w dzieciństwie domek na obrzeżach miasta i półtoracentymetrowy trawnik.A Żyrkow miał przynajmniej dobrą dietę wegetariańską co zaprzecza jej nie przydatności do sportu.Lepsze to niż codzienna dieta po którą można pod okienko podjechać Ładą Samarą.