Sportowe Wakacje: największe polskie rozczarowania

Waldemar Ossowski
Waldemar Ossowski

Agnieszka Radwańska ponownie odpadła w 1. rundzie
Dyscyplina: tenis 
Data: 7 sierpnia

Radwańska na igrzyskach w Rio miała walczyć o medal. Czołowa rakieta światowego tenisa w Brazylii nie przeszła jednak nawet 1. rundy. "Isia" sensacyjnie przegrała z Chinką Zheng Saisai 4:6, 5:7.

Dla Radwańskiej były to już trzecie igrzyska w karierze. W Pekinie i Londynie Polka również odpadała w pierwszych rundach turnieju olimpijskiego. 

Czyje występy były największym rozczarowaniem tegorocznych wakacji?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub SportoweFakty na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • krysmet Zgłoś komentarz
    Najwieksze rozczarowanie to......Nawalka. Tak beznadziejnego trenera dawno juz nie miala Polska Reprezentacja. Smuda byl beznadziejny ale na obrone ma to, ze nie w sumie taki h Gwiazd , jakimi
    Czytaj całość
    dysponowal "Trzesace sie portki- Nawalka". Facet spieprzyl wszystko- takim skladem normalnie myslacy trener mialby medal. Ale nie przedstawiciel " polskiej mysli szkoleniowej". qrva jak za komuny: nie sprawdzil sie tak naprawde w zadnym polskim klubie to Rudy kumpel ukaral Go posada Selekcjonera Polskiej Reprezentacji. Obu powinni oddac pod sad.Ludzie sie podniecaja: huraaaA, cwiercfinal. Tak tylko dlaczego majac tak ulozona" drabinke" - nie wiem czy Bozia w tym paluszki maczala czy kolejny kolega kolegi- a wiec majac taka drabinke zagralismy jeden mecz dobrze: z Niemcami. Pozostale ze slaba Irlandia czy Ukraina to" bol zebow". Lekko postaeila sie nam Szwajcaria i juz u Nawalki pampers ze strachu pelny az do Kazachstanu smrod doszedl i....... znowu Bozia reke do nam podala i wymeczylismy w karnych zwyc. Z Portugalia mamy 1:0 w 2 min Portugalczycy oszolomieni, biegaja jak walnieci obuchem. A nasz taktyk od" Siedmiu Bolesci"...... broni wyniku. Ha ha ha od 2 min meczu. O meczu w Kazachstanie szkoda slow. Jedyne co sie nasuwa to: Nawalka- jak masz honor to odejdz na wlasna prosbe. Zdaj sobie sprawe, ze po prostu do powaznego futbolu jestes po prostu....... za glupi