Co to był za dzień w polskiej lidze! Rollercoaster w meczu mistrza Polski

PAP / Marcin Gadomski / Na zdjęciu: mecz VBW Arka Gdynia - BC Polkowice
PAP / Marcin Gadomski / Na zdjęciu: mecz VBW Arka Gdynia - BC Polkowice

Zdobyć dwa punkty w kwarcie i przegrać mecz różnicą trzech "oczek" grając bez swojej liderki? To wydarzyło się w hicie 2. kolejki Energa Basket Ligi Kobiet. Niespodzianek nie zabrakło. W Lublinie zadecydowała ostatnia akcja!

Rewanż za Superpuchar Polski koszykarek udał się zawodniczkom VBW Arki Gdynia, które we własnej hali pokonały mistrzynie Polski, drużynę BC Polkowice 53:50.

"Pomarańczowe" w Gdyni musiały sobie radzić bez Stephanie Mavungi, która na jednym z treningów w ciągu tygodniu doznała kontuzji - złamanie nosa.

Do końca co prawda wierzono, że w sobotę pojawi się na parkiecie, ale jednak trener Karol Kowalewski musiał sobie radzić bez niej, a to duże osłabienie. Wystarczy przypomnieć, że we wspomnianym spotkaniu o Superpuchar zaliczyła 29 punktów i odebrała tytuł MVP meczu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: plaża na Florydzie, a tam Polka. Zachwytom nie ma końca

Mistrzynie tanio skóry nie sprzedały. I nawet pomimo faktu, że w drugiej kwarcie zdobyły... tylko dwa "oczka", to jeszcze w czwartej prowadziły 48:42. Końcówka należała jednak do gospodyń. Przy stanie 53:50 dla Arki "trójkę" na dogrywkę miała jeszcze Yvonne Turner, ale nie dorzuciła do kosza.

Kapitalny finisz dał również wygraną PSI Enei Gorzów Wielkopolski w Lublinie nad Polskim Cukrem AZS UMCS. Jeszcze w trzeciej części gorzowianki przegrywały różnicą 16 punktów (39:55), ale zdołały wyszarpać ten mecz. Kluczową akcję na zwycięstwo w końcówce wykończyła Zoe Wadoux.

Do niespodzianki sporego kalibru doszło natomiast w Poznaniu, gdzie z wygranej cieszyła się warszawska Polonia. Andreona Keys skompletowała 25 punktów, dziewięć zbiórek i trzy asysty, dlatego Enea AZS Politechnika rozpoczęła od falstartu.

Podobnie zresztą jak Ślęza Wrocław, która we własnej hali nie podołała toruńskiej Enerdze - udany powrót na ławkę trenerską zaliczył więc Elmedin Omanić. Jego "Katarzynki" miały dwie wielkie liderki w osobach Marte Grays i Alexis Jones, które zadbały o niespodziankę.

Wyniki 2. kolejki Energa Basket Liga Kobiet:

MB Zagłębie Sosnowiec - MKS Pruszków 74:51 (23:9, 14:15, 17:20, 20:7)
(January 22, Zempare 16 (17 zb), Urbaniak-Dornstauder 14, Wojtala 11 - Berezowska 18, Papiernik 12)

VBW Arka Gdynia - BC Polkowice 53:50 (11:16, 22:2, 7:25, 13:7)
(Górecki 16, Kastanek 11 - Telenga 22 (14 zb))

Enea AZS Politechnika Poznań - SKK Polonia Warszawa 68:73 (15:26, 23:15, 15:18, 15:14)
(Sutton 18, Popović 14, Marciniak 12 - Keys 25, Pawłowska 13, Vintsilaiou 10)

Polski Cukier AZS UMCS Lublin - PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wielkopolski 67:68 (22:19, 21:18, 12:9, 12:22)
(Mack 25 (12 zb), Stanacev 14 - Bazan 13, Horvat 12, Fiszer 10, Wadoux 10, Smith 10)

1KS Ślęza Wrocław - Energa Toruń 60:79 (18:18, 7:14, 24:20, 11:27)
(Jones 22 (14 zb), Jakubiuk 11 - Grays 25, Jones 23 (10 zb), Stankiewicz 16)

#DrużynaMZP+-Pkt
1 PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wielkopolski 20 18 2 1692 1341 38
2 KGHM BC Polkowice 20 17 3 1739 1309 37
3 Enea AZS Politechnika Poznań 20 12 8 1510 1442 32
4 Polski Cukier AZS UMCS Lublin 20 12 8 1481 1400 32
5 VBW Arka Gdynia 20 11 9 1501 1336 31
6 MB Zagłębie Sosnowiec 20 11 9 1433 1467 31
7 SKK Polonia Warszawa 20 10 10 1460 1499 30
8 1KS Ślęza Wrocław 20 9 11 1527 1480 29
9 Energa Polski Cukier Toruń 20 6 14 1480 1616 26
10 MKS Pruszków 20 2 18 1246 1751 22
11 KS Basket 25 Bydgoszcz 20 2 18 1284 1712 22

Zobacz także:
Trener wyrzucił go do szatni. Będą zmiany!
Kłopoty. Gracz Los Angeles Lakers z urazem

Źródło artykułu: