Ten Polak ma trafić do Zastalu. Ujawniamy nazwisko

WP SportoweFakty / Rafał Sobierański / Na zdjęciu: Alford i Woroniecki
WP SportoweFakty / Rafał Sobierański / Na zdjęciu: Alford i Woroniecki

Kolejny transfer w Orlen Basket Lidze? Bardzo możliwe! Z listy wolnych Polaków ma zniknąć nazwisko Marcina Woronieckiego, który w dwóch ostatnich sezonach występował w Anwilu Włocławek. Teraz jest o krok od Enea Zastalu BC.

Jeszcze w piątek Marcin Woroniecki wystąpił w sparingowym spotkaniu Suzuki Arki Gdynia z SKS-em Starogard Gdański.

Koszykarz, który dwa ostatnie lata spędził w Anwilu Włocławek, wyszedł nawet w pierwszej piątce, był ustawiony przez trenera Wojciecha Bychawskiego na pozycji rozgrywającego.

To efekt tego, że w zespole brakuje Andrzeja Pluty (jest na zgrupowaniu kadry) i Kacpra Gordona (jest w trakcie rehabilitacji).

To był jednak jego pierwszy... i zarazem ostatni występ w żółto-niebieskiej koszulce (w ostatnich dniach przebywał na obozie w Cząstkowie, trenował z zespołem, wzmacniając rywalizację na pozycjach obwodowych).

ZOBACZ WIDEO: Zaskoczył żonę podczas tańca. Tak zareagowała

Z naszych informacji wynika, że Woroniecki spakował już swoje rzeczy i jest w drodze do... Zielonej Góry. To właśnie tam ma spędzić sezon 2023/2024. Szczegóły kontraktu z Enea Zastalem BC są już ustalone i jeśli nie wydarzy się nic nieoczekiwanego, to lada moment klub z Zielonej Góry wyda komunikat w tej sprawie (zawodnik ma przejść testy medyczne, po których nastąpi ogłoszenie).

Woroniecki w minionym sezonie wystąpił w 27 meczach w Orlen Basket Lidze w barwach Anwilu Włocławek. Średnio spędzał na parkiecie ponad 10 minut. Ciekawostką jest fakt, że Polak lepiej radził sobie w międzynarodowych rozgrywkach FIBA Europe Cup.

Tam przeciętnie rzucał ponad 5 pkt na mecz. Wiemy, że Anwil prowadził rozmowy z zawodnikiem na temat przedłużenia współpracy na kolejny sezon, ale finalnie nic z tego nie wyszło. Woroniecki zmienia pracodawcę.

To będzie trzeci nowy Polak w zielonogórskim zespole. Wcześniej kontrakty z Zastalem podpisali Michał Kołodziej i Aleksander Lewandowski. Jedynym obcokrajowcem z umową jest Serb Novak Musić. Lada moment mają zostać ogłoszeni następni gracze zagraniczni. Słyszymy o nazwiskach dwóch debiutantów na parkietach PLK.

Karol Wasiek, WP SportoweFakty



Zobacz także:
- Przemysław Frasunkiewicz: Sanders jeszcze lepszy, Garbacz przejmie rolę Greene'a
- Amerykanin stara się o polski paszport. Są nowe informacje
- Podziemski i Mathews w kadrze Polski? Mamy nowe informacje
- Michał Nowakowski: Kontrakt w Kingu to wyróżnienie [WYWIAD]

Źródło artykułu: WP SportoweFakty