Zastal poszerza skład. Znany Polak z umową

Tak przekonali gwiazdę ligi. "Spotkaliśmy się w pół drogi"

"Klub intensywnie rozgląda się za wzmocnieniami. Bardzo blisko Zastalu jest Paweł Kikowski. W tym momencie trwa wymiana dokumentów między stronami. Niewykluczone, że na początku przyszłego tygodnia strony dojdą do pełnego porozumienia" - pisaliśmy w niedzielę na WP SportoweFakty.

Nasze informacje potwierdziły się. Przedstawiciele Enea Zastalu BC Zielona Góra poinformowali o podpisaniu rocznego kontraktu z 37-letnim Pawłem Kikowskim.

To kolejny Polak, który zdecydował się na grę w Zielonej Górze. Wcześniej taki sam kierunek wybrali Marcin Woroniecki, Aleksander Lewandowski i Michał Kołodziej.

Kikowski w ostatnim sezonie był koszykarzem PGE Spójni. W stargardzkim zespole rozegrał 32 mecze na parkietach PLK, w których średnio notował 6,2 punktu. Koszykarz prowadził rozmowy z klubem na temat przedłużenia współpracy, ale strony ostatecznie nie doszły do porozumienia. Kikowskim interesowały się kluby I-ligowe, ale ten wolał poczekać na oferty z PLK. Mówił nam, że nadal jest głodny gry i sukcesów na poziomie Orlen Basket Ligi.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: można im pozazdrościć. Tak spędzili miesiąc miodowy

- Kikowski to zawodnik doświadczony, który ma w swoim CV grę w wielu znanych polskich klubach. Poszerza naszą rotację na obwodzie, to świetny strzelec, który nadal ma sporo do udowodnienia. Na pewno naszej drużyny pomoże - mówił właściciel Janusz Jasiński w rozmowie z "Radiem Zielona Góra".

Warto też dodać że w sobotnim sparingu z Syntainics MBC w barwach Zastalu po raz kolejny wystąpił Ukrainiec Pavlo Krutous, ale nikogo swoją grą nie porwał, dlatego należy spodziewać się, że długo nie zagrzeje miejsca w Zielonej Górze (jest na try-oucie). Wszystko wskazuje na to, że jego miejsce w zespole zajmie wspomniany Kikowski.

Polak przeszedł już badania w Zielonej Górze i lada moment rozpoczyna treningi z drużyną prowadzoną przez Davida Dedka. W piątek zadebiutuje w wyjazdowym spotkaniu z Legią Warszawa.

Kikowski znika tym samym z listy wolnych Polaków. Na niej jest coraz mniej nazwisk. Do wzięcia w tym momencie są Kacper Radwański, Adam Łapeta i Michał Samsonowicz.

Zobacz także:
- Victor Sanders, gwiazda Anwilu Włocławek: Po to wróciłem do Polski!
- Przemysław Frasunkiewicz: Sanders jeszcze lepszy, Garbacz przejmie rolę Greene'a
- Grzegorz Kamiński: Powrót do Arki lepszym wyborem niż Legia [WYWIAD]
- Aaron Cel: To prawdopodobnie mój ostatni sezon [WYWIAD]