Jak dowiedział się "The Athletic", Golden State Warriors przygotowują się do utraty czterokrotnego mistrza NBA Klaya Thompsona za darmo, co oznacza oczekiwane rozstanie po 13 latach.
Thompson i Warriors nie utrzymywali ze sobą prawie żadnego kontaktu od czasu, gdy prawie dwa tygodnie temu rozpoczął się negocjacji dla zawodników, którzy są wolnymi agentami. "Warriors nie złożyli mu żadnej oferty" - podkreśla wspomniane źródło.
W 77 meczach poprzedniego sezonu zawodnik notował na swoje konto średnio 17,9 punktu, 3,3 zbiórki i 2,3 asysty, trafiając 42,3% z gry oraz 38,7% za trzy. Pod względem statystycznym, był to jego jeden z najgorszych sezonów w karierze.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poszła na plażę o 8 rano. Co za zdjęcia!
Głównymi kandydatami do Thompsona będą Los Angeles Lakers, LA Clippers i Dallas Mavericks. Oczekuje się, że Thompsonem zainteresuje się również wiele zespołów dysponujących limitem wynagrodzeń. Każdy z tych zespołów jest w stanie zagwarantować mu minimum 13 mln dolarów rocznie.
Warto zaznaczyć, że Klay Thompson nie jest tym samym zawodnikiem, którym był kilka lat temu przed zerwaniem więzadła krzyżowego przedniego i ścięgna Achillesa.
W ośmiu sezonach poprzedzających kontuzje trafiał 45,9 procent z gry i 41,9 procent z dystansu za trzy punkty, ale w ostatnich trzech sezonach trafiał odpowiednio zaledwie 43,3 procent i 39,7 procent.
Zobacz także:
Duże pieniądze dla gwiazdy NBA. Jest nowa umowa
Gwiazdor NBA wolnym agentem! Jest do wzięcia