Konrad Wysocki: Graliśmy mądrze w końcówce
Michał Fałkowski
Zawodnicy Anwilu Włocławek jechali na mecz z Wikaną Start Lublin pełni nadziei. Po dwóch dobrych, aczkolwiek przegranych meczach z PGE Turowem Zgorzelec i Stelmetem Zielona Góra, włocławianie w końcu chcieli przełamać złą passę. I dzięki wygranej 91:77 udało im się to zrobić.
- Przez pierwsze trzy kwarty mecz był wyrównany, ale my zagraliśmy mądrze w końcówce i dlatego wygraliśmy. Trochę to trwało zanim złapaliśmy właściwy rytm, ale w końcówce podejmowaliśmy mądre decyzje. Deonta Vaughn grał wówczas skutecznie, piłka krążyła w ataku bardzo szybko, dzięki czemu mieliśmy otwarte rzuty - dodał Wysocki.
Anwil wygrał dopiero po raz drugi w sezonie, ale dzięki zwycięstwu w Lublinie nie zajmuje już ostatniego miejsca w Tauron Basket Ligi, co miało miejsce przed starciem. W najbliższy weekend włocławianie zmierzą się z Energą Czarnymi Słupsk u siebie.
Predrag Krunić: Powoli idziemy do przodu