Artur Gronek zapowiada: Mogą być kolejne niespodzianki

- Pierwszą piątkę mam już w głowie. Mogą być niespodzianki. Łukasz Koszarek na ławce? Pomidor - mówi w rozmowie z WP SportoweFakty Artur Gronek, szkoleniowiec Stelmetu BC Zielona Góra.

Karol Wasiek
Karol Wasiek
Artur Gronek PAP / Lech Muszyński / Na zdjęciu: Artur Gronek
Karol Wasiek, WP SportoweFakty: Na ostatniej konferencji prasowej powiedział pan wprost: "Szykuję Filipa Matczaka do roli gracza pierwszopiątkowego". To dość odważna deklaracja.

Artur Gronek, trener Stelmetu BC Zielona Góra: Wiem, że niektórzy tak to odebrali, ale mi bardzo zależy na tym, żeby Filip odgrywał coraz większą rolę w naszym zespole.

Mam nadzieję, że w trakcie sezonu będzie zasługiwał na to, żeby być starterem w Stelmecie BC. Trzeba jednak pamiętać o tym, że im większa rola, tym większa odpowiedzialność za to, co się robi na boisku.

To miejsce w pierwszej piątce jest na kredyt?

Ja mu daję kredyt zaufania, ale z pełną świadomością i odpowiedzialnością za czyny. On musi być jednak świadom, że jak się nie uda, to nie będzie łatwo. Uważam, że Filip jest teraz w podobnym miejscu, jak ja byłem rok temu.

ZOBACZ WIDEO Primera Division: Zwycięski debiut Atletico Madryt! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

W Zielonej Górze są spore oczekiwania wobec niego. Czy on sobie z tym radzi? Jest już gotowy do pełnienia tak odpowiedzialnej roli?

To 24-letni chłopak. On nie jest już taki młody. Młody to jest 18-letni Luka Doncić. Filip musi się zmierzyć z tą odpowiedzialnością i oczekiwaniami kibiców, którzy chcą, żeby on grał tak samo jak w Asseco Gdynia. Ja uważam, że będzie to trudne do powtórzenia, bo te kluby mają zupełnie inne cele.

W Asseco Matczak był jednym z liderów, w Stelmecie jest jak na razie jednym z wielu. Jak wygląda jego proces adaptacji do nowej roli?

On się tego cały czas uczy. To nie jest proste. Sporo pracy przed nim, ale jestem zadowolony z postępów, które zrobił w ostatnim czasie. Nie poddaje się, walczy o swoje miejsce w zespole. Chce sprostać oczekiwaniom kibiców, którzy wywierają sporą presję.

Toczy się w ostatnich miesiącach dyskusja na temat Matczaka i jego gry na pozycji rozgrywającego. Jaka jest pana opinia? Ma ku temu umiejętności?

Uważam, że Filip lepiej spełniłby się jako rzucający obrońca. On może pomagać przy przeprowadzeniu piłki przez połowę, ale nie kreować grę dla innych. To nie jest taki "pure point guard".

Matczak w pierwszej piątce jest poniekąd zaskoczeniem. Czy możemy spodziewać się kolejnych zaskakujących ruchów?

Pierwszą piątkę mam już w głowie, ale na razie nie chcę zdradzać kolejnych nazwisk. Mogą być niespodzianki. Uważam, że role poszczególnych zawodników powinny być jasno przedstawione.

Czy możemy spodziewać się tego, że np. Łukasz Koszarek będzie zaczynał na ławce rezerwowych?

Pomidor.

W jakiej formie do treningów wrócili reprezentanci Polski?

Są zmęczeni, potrzebują czasu, żeby przestawić się na nieco tryb funkcjonowania. Mam na myśli treningi, intensywność meczów.

Jakie są informacje na temat stanu zdrowia Thomasa Kelatiego?

Nie trenuje z zespołem, cały czas pracuje indywidualnie z Jure Drakslarem.

Czy będzie musiał przejść zabieg?

Trudno w tym momencie wyrokować, cały czas czekamy na pełną diagnozę w sprawie jego stanu zdrowia. Mam nadzieję, że niedługo do nas wróci i będę mógł z niego korzystać. To bardzo ważna postać naszego zespołu.

Armani Moore w nowym sezonie będzie nadal łączył grę na pozycjach niskiego i silnego skrzydłowego?

Nie. Chcę, żeby on był "czystą trójką".

Czyli możemy spodziewać się układu: Moore-Savović-Dragicević?

Na 99 procent tak właśnie będzie.

Czy Phil Taylor trenuje jeszcze z drużyną? Pojedzie do Włoch?

Phil trenuje z nami, jedzie z nami na turniej do Włoch. Później zapadną decyzje w jego sprawie.


Czy Stelmet BC Zielona Góra zdobędzie mistrzostwo Polski w sezonie 2017/2018?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×