Paweł Pawłowski chce zapisać się w historii koszykówki 3x3. "To być może ostatnia szansa"

Pamela Wrona
Pamela Wrona
Dziś - ostatnia szansa na zapisanie się w historii koszykówki 3x3

Obecnie Paweł Pawłowski walczy o miejsce w składzie kadry, która niedługo rozpocznie rywalizację o bilet na igrzyska olimpijskie w Tokio.

- Jesteśmy już chłopakami z doświadczeniem, dojrzali i zaawansowani wiekowo. Mam swoje lata i zdaję sobie doskonale sprawę z tego, że przed nami być może ostatnia szansa na zapisanie się w historii koszykówki 3x3 awansując do IO. Będzie to ciężka i trudna droga żeby się tam znaleźć, jednak wierzymy, że jesteśmy w stanie tego dokonać, tak jak wierzyliśmy w to, że z ubiegłorocznych mistrzostw świata wrócimy do domu z medalem. Teraz przed nami kolejny, wielki krok - mówi.

W ramach przygotowań do najważniejszego wydarzenia, Polacy szlifują swoją formę dzięki turniejom United League 3x3, które co kilka tygodni odbywają się w rosyjskim Sankt Petersburgu.

- United League, czyli rosyjska liga, której formułą jest 5 stopów, gdzie każdy stop jest odrębnym turniejem, jest doskonałą możliwością dla nas, aby sprawdzić w jakiej obecnie formie się znajdujemy. Udział w turniejach dał nam możliwość doskonalenia naszej gry przed turniejem kwalifikacyjnym do IO.

- Na trzecim stopie mieliśmy w grupie wicemistrzów świata Ghetto Riga i trafiliśmy na mecz, w którym byli bardzo dobrze dysponowani rzutowo. Trafili 8 rzutów z dystansu, co było spowodowane również naszą obroną. Nie zrealizowaliśmy założeń przedmeczowych i nie zatrzymaliśmy ich najgroźniejszej broni. W kolejnym meczu przeciwko drużynie ze Słowenii, wiedzieliśmy, że nie możemy popełnić tych samych błędów i powinniśmy zagrać agresywniej w obronie oraz bardziej zespołowo w ataku.

- W tym wypadku wywiązaliśmy się z naszych założeń i mecz wygraliśmy grając zespołowo i mocno w defensywie. Wygrywając drugi mecz w grupie zakwalifikowaliśmy się do ćwierćfinału, gdzie trafiliśmy na dobrze nam znany zespół reprezentacji Litwy, z którym już wygrywaliśmy w poprzednim sezonie.

- Podobnie jak zespół z Rygi, Litwini oddają bardzo dużo rzutów za 2 punkty i są w tym bardzo skuteczni. Niestety, potwierdziło się to i trafiali często bardzo trudne rzuty z obwodu. Jednak kilkukrotnie powinniśmy być bliżej, bardziej agresywni w obronie szczególnie przy rzutach za dwa punkty, ponieważ trafili ich aż 9. Biorąc pod uwagę bardzo wysoką skuteczność przeciwnika, naprawdę trudno jest wygrać taki mecz. Kolejny turniej już niebawem. Do tego czasu musimy poprawić naszą obronę oraz sprawić, by lepiej współpracować w ofensywie, aby każdy był zagrożeniem dla przeciwnika. W tej chwili to nasz cel do pracy - zdradza Pawłowski.

Przed Polakami czwarty przystanek na trasie do Tokio. Już w najbliższy weekend (7-8.03) wezmą udział w kolejnym turnieju, który jednocześnie będzie ostatnim sprawdzianem przed turniejem kwalifikacyjnym do IO. Ten jednak nie odbędzie się w planowanym terminie z powodu koronawirusa. Jego data nie jest jeszcze znana (czytaj więcej).

Na koniec, zapytany o to, jak widzi przyszłość koszykówki 3x3 w Polsce, odpowiada:

- Przede wszystkim w Polsce musiałaby powstać profesjonalna liga 3x3, umożliwiając zawodnikom skupienie się na jednej odmianie koszykówki, jednocześnie dając szansę na rozwój i kształtowanie się, aby w żaden sposób nie kolidowało to z grą 5x5. Gra 3x3 zabiera bardzo dużo czasu, wymaga poświęceń. Ten sezon coraz bardziej się wydłuża, aby zawodnicy byli utożsamiani tylko z koszykówką 3x3 - to celowy zabieg FIBA. Wszystko sprowadza się do finansów, jednak pomysłów jest mnóstwo.

- Co więcej, trzeba zachęcić młodych ludzi, którzy będą chcieli w przyszłości grać w koszykówkę 3x3. Nawet trenerzy chyba do końca nie są świadomi ile gra w 3x3 tak naprawdę daje dobrego. Nawet jeden trening w tygodniu mógłby przynieść wiele korzyści - ona kształtuje zachowania na boisku, charakter, czy to żeby być nieustępliwym. Gra się na kontakcie, skupia na dużej fizyczności. Wpływa to na kondycję, bo jednak trzeba być przygotowanym pod innym kątem, na intensywne granie przez 10 minut niż tradycyjnie w 5x5, gdzie siły rozkłada się na dłuższy okres. Koszykówka 3x3 daje naprawdę świetne możliwości - podsumowuje.

Zobacz także:
Koronawirus. Sportowy chaos również w koszykówce 3x3. Turniej kwalifikacyjny w Indiach do IO odwołany

Koszykówka 3x3. Litwini przekreślili szansę Polaków na półfinał ULE 3x3. Renkiel: Zamojski wykonuje niesamowitą pracę

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×