Co to był za finisz. Tego nikt by już nie zatrzymał
Problemy kadrowe im niestraszne. Anwil Włocławek we własnej hali dzięki fenomenalnej czwartej kwarcie ograł Trefl Sopot 81:61. Warto dodać, że na ostatnią część to goście wychodzili prowadząc!
Sopocianie długo byli "w grze" o sukces. Dzięki serii 13:0 w pierwszej kwarcie objęli prowadzenie, które stracił - na chwilę - dopiero w trzeciej kwarcie.
Na decydującą część gracze Trefla wychodzili prowadząc 55:53. I wtedy wróciły koszmary. Podopieczni Marcina Stefańskiego przez sześć minut tej części nie potrafili zdobyć nawet punktu!
"Rottweilery" w tym czasie potrafiły zdobyć 15 "oczek". Dobrze w ataku wyglądał James Bell, ale kluczowe było odzyskanie skuteczności przez Jonaha Mathewsa. Ten trafił trzy "trójki" z rzędu, Anwil w momencie objął prowadzenie 74:57 i było po wszystkim.
Trefl w czwartej kwarcie "nie wyglądał". Pojawiły się fatalne straty. Nie było też skuteczności - nawet, gdy udało się oddać rzut z dobrej pozycji, to piłka nie chciała wpadać do kosza. Przełamać nie mógł się Yannick Franke. Lider drużyny miał 0/8 z gry! Niewiele lepsi byli też Brandon Young (3/12) i Karol Gruszecki (3/11).
35 procent skuteczności rzutów z gry i 18 strat nie mogły dać przełamania. Sopocianie z ośmiu ostatnich meczów - licząc Energa Basket Ligi i FIBA Europe Cup - wygrali tylko raz.
Matthews finalnie okazał się najskuteczniejszym graczem meczu. Uzbierał 20 punktów. Dodał do tego sześć przechwytów i pięć asyst. 19 "oczek" dodał Bell. Wielki był też Kavell Bigby-Williams, który rządził i dzielił pod koszami.
Anwil Włocławek - Trefl Sopot 81:61 (18:21, 17:16, 18:18, 28:6)
Anwil: Jonah Matthews 20, James Bell 19, Kamil Łączyński 14, Luke Petrasek 10, Kavell Bigby-Williams 10 (15 zb), Sebastian Kowalczyk 3, Marcin Woroniecki 3, Alex Olesinski 2, Maciej Bojanowski 0, Szymon Gallus 0.
Trefl: Michał Kolenda 16, Darious Moten 11, Brandon Young 8, Karol Gruszecki 7, Paweł Leończyk 7, Carl Lindbom 6, Josh Sharma 4, Yannick Franke 2, Hubert Łałak 0, Bartosz Olechnowicz 0, Łukasz Klawa 0.
Energa Basket Liga 2021/2022
# | Drużyna | M | Z | P | + | - | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Icon Sea Czarni Słupsk | 30 | 23 | 7 | 2513 | 2362 | 53 |
2 | Anwil Włocławek | 30 | 22 | 8 | 2554 | 2359 | 52 |
3 | Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski | 30 | 22 | 8 | 2793 | 2433 | 52 |
4 | Enea Stelmet Zastal Zielona Góra | 30 | 21 | 9 | 2642 | 2387 | 51 |
5 | WKS Śląsk Wrocław | 30 | 19 | 11 | 2553 | 2383 | 49 |
6 | Legia Warszawa | 30 | 17 | 13 | 2505 | 2446 | 47 |
7 | Arriva Polski Cukier Toruń | 30 | 17 | 13 | 2508 | 2500 | 47 |
8 | King Szczecin | 30 | 15 | 15 | 2504 | 2502 | 45 |
9 | Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz | 30 | 15 | 15 | 2497 | 2474 | 45 |
10 | Trefl Sopot | 30 | 15 | 15 | 2443 | 2461 | 45 |
11 | PGE Spójnia Stargard | 30 | 11 | 19 | 2379 | 2560 | 41 |
12 | Polski Cukier Start Lublin | 30 | 11 | 19 | 2293 | 2455 | 41 |
13 | Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia | 30 | 11 | 19 | 2300 | 2499 | 41 |
14 | MKS Dąbrowa Górnicza | 30 | 10 | 20 | 2482 | 2636 | 40 |
15 | Tauron GTK Gliwice | 30 | 6 | 24 | 2271 | 2587 | 36 |
16 | HydroTruck Radom | 30 | 5 | 25 | 2348 | 2541 | 35 |
Zobacz także:
Będzie kolejny transfer? To duże nazwisko
Jest gorąco wokół tego trenera. Znamy stanowisko klubu