Przed sezonem 2021/22 Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz szukała nowego gracza na pozycję rezerwowego rozgrywającego. Wybór działaczy i sztabu szkoleniowego klubu znad Brdy padł na Andrzeja Plutę, który po kiepskim sezonie w Anwilu Włocławek - i to zarówno indywidualnie, jak i zespołowo - zamierzał udowodnić swoją wartość na polskich parkietach.
W czarno-czerwonych barwach sztuka ta udaje się koszykarzowi bardzo dobrze. 21-latek na samym początku rozgrywek może nie zachwycał, ale z każdym kolejnym meczem jego gra wyglądała już dużo lepiej, prezentował się on dojrzalej i odważniej. Z kolei w ostatnich dwóch domowych starciach śmiało można stwierdzić, że wyglądał wprost świetnie.
Zastalowi, czyli wicemistrzowi Polski, zaaplikował 15 "oczek", natomiast ostatnio przeciwko Stali (mistrz kraju) rzucił ich 20, a to jego rekord punktowy w Energa Basket Lidze. Co więc jest powodem takiej zwyżki formy? - Wynika to z tego, że od początku sezonu dostałem dużo pewności od sztabu i reszty zawodników. A to w koszykówce jest najważniejsze - zaznaczył syn legendarnego Andrzeja Pluty seniora, 97-krotnego reprezentanta Polski.
ZOBACZ WIDEO: Co oni zrobili?! Takiego rzutu wolnego jeszcze nie było
- Mogę być wdzięczny trenerowi, jak i całej drużynie, że dają mi być sobą i pozwalają popełniać błędy, bo to również jest istotne. W koszykówce nie da się grać bez pomyłek. Tutaj mam więc o tyle dobrą sytuację, że mogę je popełniać, a później przychodzi czas na wyciąganie wniosków, aby było ich jak najmniej. Dzięki temu mogę się rozwijać - stwierdził rezerwowy playmaker Astorii.
Bydgoszczanie mają za sobą niezłe występy w I rundzie EBL, którą zakończyli z bilansem 8-7. Nie dało im to jednak awansu do turnieju finałowego o Puchar Polski. Mieli taki sam wynik jak King i Legia, ale przegrali z nimi bezpośrednie starcia i właśnie to wyrzuciło ich z walki o udział w turnieju, który w dniach 17-20 lutego zostanie rozegrany w Lublinie.
- Pierwszą rundę w naszym wykonaniu uważam za udaną. Owszem, chcieliśmy znaleźć się w Pucharze Polski i to nam się nie powiodło, ale trudno, taki jest sport. Teraz naszym głównym celem są play-offy i do tego będziemy dążyć - stwierdził Pluta.
Liczby Andrzeja Pluty | 2020/21 | 2021/22 |
---|---|---|
mecze | 21 | 16 |
śr. punktów | 3,5 | 8,8 |
śr. asyst | 1,3 | 3,6 |
śr. liczba minut | 10,9 | 18,7 |
skuteczność z gry | 33,8% | 42,2% |
śr. eval | 3,3 | 7,5 |
Czytaj także:
Był bohaterem, a mógł... nie zagrać. Wiemy, dlaczego >>