Kapitalne derby. Kevin Durant dał show!

Getty Images / Sarah Stier / Na zdjęćiu: Kevin Durant (z lewej)
Getty Images / Sarah Stier / Na zdjęćiu: Kevin Durant (z lewej)

Trzecie derby Nowego Jorku w tym sezonie, trzeci raz było ciekawie. Wielki występ zaliczył lider Brooklyn Nets, Kevin Durant.

W tym artykule dowiesz się o:

33-letni skrzydłowy był fenomenalny. Kevin Durant znów zachwycił cały koszykarski świat. Rzucił aż 53 punkty, miał też sześć zbiórek, dziewięć asyst i dwa przechwyty. Wykorzystał 19 na 37 oddanych prób z pola, w tym 4 na 13 za trzy i 11 na 12 wolnych.

New York Knicks w czwartej kwarcie zdecydowali się go podwajać za każdym razem, kiedy miał piłkę. Durant i tak znalazł sposób, aby trafić kluczowy rzut. Przymierzył z dystansu na 56,3 sekundy przed końcem, dając swoim Brooklyn Nets prowadzenie 106:103.

Gospodarze triumfowali ostatecznie 110:107 i odnieśli trzecie z rzędu, a 35. zwycięstwo w sezonie 2021/2022 oraz trzecie w trzecim bezpośrednim meczu nad Knicks. Durant ustanowił nowy rekord klubu z Brooklynu. Żaden zawodnik Nets w historii nie rzucił w derbach Nowego Jorku więcej punktów, niż on.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zimowa wyprawa żony skoczka. I to nie byle jaka!

Kyrie Irving przez brak szczepienia wciąż nie może brać udziału w domowych meczach swojego zespołu. Może być za to obecny w hali. Rozgrywający oglądał niedzielny mecz z perspektywy trybun, siedząc przy parkiecie. Jak przekazała reporterka ESPN, Irving podobno sam kupił bilety na to spotkanie.

Środkowy Andre Drummond dodał do dorobku Nets 18 punktów oraz 10 zbiórek. Dla Knicks, którzy doznali 40. porażki w sezonie, 26 "oczek" wywalczył Julius Randle, a 25 punktów i pięć asyst miał Evan Fournier.

Gracze Tom Thibodeau popełnili w niedzielę 16 strat. Nets odnieśli sukces pomimo faktu, że umieścili w koszu tylko 6 na 29 oddanych rzutów za trzy.

Wynik:

Brooklyn Nets - New York Knicks 110:107 (35:30, 27:30, 26:23, 22:24)
(Durant 53, Drummond 18, Brown 15 - Randle 26, Fournier 25, Barrett 24)

Czytaj także: Gregg Popovich najlepszy w NBA. Słynny trener pobił rekord wszech czasów
Nadludzki LeBron James. 37-latek znów zachwycił!

Komentarze (0)