"Czekamy na bitwę". Trener Atalanty pewny swego przed finałem LE

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images /  Richard Heathcote / Na zdjęciu: Gian Piero Gasperini
Getty Images / Richard Heathcote / Na zdjęciu: Gian Piero Gasperini
zdjęcie autora artykułu

Przed Atalantą najważniejszy mecz sezonu. Już w środowy wieczór staną przed szansą na wywalczenie pierwszego w historii klubu europejskiego pucharu. - Wierzymy, że jesteśmy gotowi na wszystko, na co powinniśmy być gotowi - zapewnił Gasperini.

To będzie wyjątkowy wieczór dla podopiecznych Gian Piero Gasperiniego. Atalanta bowiem nigdy wcześniej nie stanęła przed szansą na triumf w europejskich rozgrywkach. Najbliżej tego była w sezonie 1987/1988, kiedy to doszła aż do półfinału Pucharu Zdobywców Pucharów (porażka 2:4 w dwumeczu z Mechelen).

Włosi mają prawo wierzyć w sukces, bowiem w ostatnim czasie Atalanta prezentuje naprawdę znakomitą formę. Podopieczni Gasperiniego przegrali co prawda finał Pucharu Włoch z Juventusem (0:1), ale w lidze mają serię 5 zwycięstw, dzięki czemu zagwarantowali już sobie udział w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów.

- Awans do Ligi Mistrzów był ogromnym krokiem, który pozwolił nam się w pełni skoncentrować na nadchodzącym finale - podkreślił Gasperini.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Siadło idealnie! Bramkarz nic nie mógł zrobić

- To było bardzo pozytywne, jednak dominującym uczuciem jest oczekiwanie. Wierzymy bowiem, że jesteśmy gotowi na wszystko, na co powinniśmy być gotowi. Teraz czekamy na bitwę - zapewnił szkoleniowiec.

Co ważne, Atalanta do środowego spotkania podejdzie w niemal optymalnym składzie. Gasperini podkreślił, że cały blok ataku jest zdrowy i gotowy do gry. - Wszyscy są do dyspozycji. Jest Scamacca, Ademola, Lookman, De Ketelaere. Ofensywa jest w komplecie, jesteśmy gotowi na 90 minut lub więcej - skomentował.

Jedynym nieobecnym w nadchodzącym finale będzie natomiast Marten de Roon. Holender, który w obecnym sezonie rozegrał 46 spotkań, w ostatnich dniach nabawił się urazu zginacza.

- Jestem naprawdę zawiedziony, że nie będzie u nas De Roona ze względu na jego wartość. Zasłużył na ten finał. Dał nam bardzo wiele. Przykro mi, że straciłem go w naszym najważniejszym meczu - podkreślił Gasperini.

Początek meczu Atalanta - Bayer w środę, 22 maja, o godzinie 21:00.

Czytaj także:  - Polak błysnął w derbach Stambułu [WIDEO]Ederson wyprzedził Schmeichela

Źródło artykułu: WP SportoweFakty