Przypomnijmy, cała afera w Napoli rozpoczęła się w momencie, gdy zawodnicy odmówili wyjazdu na dodatkowe, krótkie zgrupowanie po meczu Ligi Mistrzów z Red Bull Salzburg (1:1). Według włoskiej prasy, za tę niesubordynację mieli w sumie zapłacić około 2,5 miliona euro.
"Wstrzymywanie pensji zawodników poprzez Napoli jest nieuzasadnione i jest przedmiotem zbiorowego protestu" - możemy przeczytać w oświadczeniu FIFPro.
FIFPro to międzynarodowa federacja zawodowych piłkarzy, w której zrzeszone są dziesiątki tysięcy zawodników z kilkudziesięciu krajów. Teraz federacja zamierza wspomóc piłkarzy Napoli, którzy jej zdaniem zostali bezpodstawnie ukarani.
ZOBACZ WIDEO: Christo Stoiczkow o Robercie Lewandowskim. "Jest jednym z dwóch najlepszych napastników na świecie"
Czytaj także: Serie A. Sinisa Mihajlović pokonał białaczkę. "Jedyną rzeczą, której nie mogą stracić pacjenci to chęć do życia"
Zdaniem FIFPro, już sama decyzja o organizacji dodatkowego zgrupowania była bezzasadna i odbyła się w braku poszanowania praw zawodników do spędzenia czasu z rodzinami.
"FIFPro uważa, że decyzja podjęta przez Napoli zabraniająca graczom powrotu do domu i spotkania się z rodzinami po meczu z Red Bullem Salzburg była nieuzasadniona. Tak jak każdy inny pracownik, tak i profesjonalni piłkarze mają prawo do poszanowania ich życia prywatnego, zwłaszcza mając na uwadze przepełniony kalendarz klubów, przez który wielu z nich przebywa poza domem przez długie okresy czasu"
Organizacja podkreśla, że władze klubu nie mogą według własnego uznania karać piłkarzy za słabe wyniki.
"Zawodnicy Napoli nie mogą być przedmiotem arbitralnych decyzji rozczarowanego klubu, gdy wynik meczu jest niezadowalający."
"Kwestie techniczne nie leżą w gestii klubowych dyrektorów i wspieramy Ancelottiego oraz piłkarzy w ich wspólnym stanowisku w tym trudnym momencie."
"FIFPro jest gotowe do pomocy w ścisłej kooperacji z AIC (włoski związek piłkarzy), aby upewnić się, że gracze nie są przedmiotem dalszych nadużyć oraz zastraszeń."
Jak na razie Napoli odmówiło komentarza na powyższe oświadczenie. Warto jednak wspomnieć, że Aurelio De Laurentiis spotkał się ostatnio z piłkarzami by wyjaśnić najdotkliwiej ukaranym powody takiej, a nie innej sankcji, a także miał obiecać, że w przypadku awansu z grupy Ligi Mistrzów, kary zostaną obniżone bądź całkowicie zawieszone (więcej TUTAJ).