Primera Division na start! Nowi szkoleniowcy, nowa gwiazda i dwaj Polacy
Pozostałe zespoły raczej się osłabiały aniżeli wzmacniały. Wspomniany David Villa na Vicente Calderon zastąpi sprzedanego za 60 mln euro Radamela Falcao. W Primera Division nie ma już również innych czołowych strzelców poprzedniego sezonu - Alvaro Negredo i Roberto Soldado, którzy zamienili gorącą Hiszpanię na Wyspy Brytyjskie. Do Serie A odszedł z kolei Fernando Llorente, który za darmowy transfer do Juventusu Turyn, przesiedział praktycznie cały sezon na ławce rezerwowych Athletic Bilbao.
Negredo w Sevilli FC ma zastąpić król strzelców ligi belgijskiej, Carlos Bacca, a Soldado obeznany z miejscową piłką, Helder Postiga. Ponadto kibice w Primera Division nie będą mogli oglądać już Jesusa Navasa czy utalentowanego Iago Aspasa, którzy również obrali kierunek brytyjski.
Kto zaskoczy? Jak spiszą się Polacy?
Wydaje się, że pewniakiem do trzeciego miejsca jest Atletico Madryt, które już w finale Pucharu Króla pokazało, że stać ich na rywalizację jak równy z równym z duetem hegemonów. Jeden mecz, a 38 spotkań sezonu do jednak spora różnica, która może zaważyć na kolejnym "brązie" Los Colchoneros.
Kibice mogą być zadowoleni z powrotu do Primera Division Villarreal CF, które jeszcze w 2006 roku grało w półfinale Ligi Mistrzów. Ponadto w roli trenera na najwyższym szczeblu w Hiszpanii zadebiutuje Luis Enrique, który jedenastkę Celty Vigo będzie opierać na młodych graczach, mających za sobą przygodę w szkółce FC Barcelony.
Największe transferowe szaleństwo mieliśmy w Sevilli FC, która chce powrócić do ścisłej czołówki, oraz w Betisie Sewilla. Z zespołu Los Verdiblancos odeszły największe gwiazdy, lecz pozostał mózg drużyny - trener Pepe Mel, który od początku sezonu powinien stawiać w środku defensywy na Damiena Perquisa.Głośnym echem wciąż odbija się również transfer Bartłomieja Pawłowskiego do Malagi CF. Andaluzyjczycy mieli wielkie problemy finansowe i są w kompletnej przebudowie. Za ciężką pracę wziął się jednak trener mający za sobą angaż w Realu Madryt - Bernd Schuster i na chwilę obecną uczestnicy poprzedniej edycji Ligi Mistrzów są jedną wielką niewiadomą. Podobnie jak z Valencią, której problemy finansowe mogą przełożyć się na znaczny spadek pozycji w Hiszpanii.
Malaga bierze transfer Pawłowskiego w swoje ręce, zdążą na inaugurację?
-
Janicki Zgłoś komentarzbarca do boju
-
zielin Zgłoś komentarzBarcelono do boju!
-
2przemek7_Wlkp_Wrz Zgłoś komentarzciekawiej.
-
Izyrus Zgłoś komentarzBarcelona bez obrońcy będzie mieć bardzo ciężko,gdyby udało nam się jednak go kupić to o obronienie tytułu jestem spokojny.
-
adzi Zgłoś komentarzsiedmiu rozegranych meczach Najwięcej minut na boisku spędził Daniel Carvajal i wykorzystał te minuty rewelacyjnie, Isco co gra to naprawdę bardzo udany transfer za te 30 milionów euro :) tyle co mnie martwi to Illarra :/ jeszcze młodziutki Jese mam co do niego dobre przeczucia jak widziałem jego mecz z Interem :) byłem na początku za tym żeby Bale trafił na Santiago ale jak widzę jak Real gra bez niego to jakoś nie widzi mi się ten transfer jak Bale ma przyjść kosztem Isco lub Ozila to ja dziękuję bardzo i jeszcze za tyle kasy niech dadzą spokój najlepiej :)
-
eXpErT Zgłoś komentarzTylko Barca! Murowany tytuł! Oby się Pawłowskiemu powiodło
-
StMtor Zgłoś komentarzniego gwiazde robią to niech coś najpierw udowodni a potem nich robie wieclki dublet mieesi-neymar bo liga brazylijska to nie ten poziom. pozdro dla napinaczy od barcelony:)
-
LexoN Zgłoś komentarzo obronie tytułu i to podtrzymuje. Ale mimo wszystko wierzę, że Martino wypali. Ciekawi mnie walka o 3 i 4 miejsce. Atletico nadal może być mocne z Villa. Ciekawie wzmocniła się Sevilla, groźni będą Sociedad i Valencia. Liczę, że zaskoczy Bilbao, może Villarreal. Walka o utrzymanie też będzie niezła. Także pora zacząć show :)
-
joker Zgłoś komentarzBarca ma szansę tylko na wiceistrzostwo.