Najwięksi przegrani 2013 roku. Kto mógł się załamać?
Izabella Łukomska-Pyżalska miała wielkie plany związane z Wartą Poznań. Wszyscy pamiętamy o "zielonej rewolucji". Zamiast jednak gry w najwyższej klasie rozgrywkowej, jest II liga. Po rozbiorze drużyny podczas ubiegłorocznej przerwy zimowej Warta była słabsza personalnie, ale miała dużą przewagę nad strefą spadkową. Największym błędem były jednak zawalone przygotowania, przez co poznaniaków trapiły najbardziej podstawowe problemy, choćby braki kondycyjne. Efekt? Zero zwycięstw na wiosnę i spadek do II ligi, a do utrzymania zabrakło raptem jednej wygranej... Latem zanosiło się na jeszcze większy marazm, ale do klubu z Drogi Dębińskiej wszedł Maciej Dittmajer. Szybko udało mu się poukładać sytuację i zbudował ekipę, która już po roku może wrócić do I ligi. Na razie zieloni zajmują 4. miejsce. Jeśli wiosną nie zawiodą oczekiwań, to skutki niedawnej zapaści uda się naprawić już po roku. Ale to i tak ciągle nie to...
-
Sawczenkos Zgłoś komentarzinny topowy grajek na świecie nie gra w kadrze takiej padliny, jak nasza gwiazda.