SportoweFakty.pl poleca: Na nich warto zwrócić uwagę
Paweł Wojciechowski (Zawisza Bydgoszcz)
Kolejny napastnik w naszym zestawieniu. Przed laty uchodził za jednego z najbardziej utalentowanych zawodników swojego rocznika (1990) w Polsce. W wieku 18 lat wyjechał do Murcii, by po pół roku przenieść się do SC Heerenveen. W barwach tego klubu zadebiutował w holenderskiej Eredivisie i w sumie w tej lidze zagrał 8 razy, zdobywając 2 gole.
W 2010 roku przeniósł się do Willem II Tilburg, ale jego karierę wyhamował poważny uraz kolana. Gdy wrócił do zdrowia, w 19 meczach holenderskiej II ligi zdobył 2 gole, dokładając swoją cegiełkę do awansu zespołu do Eredivisie, ale w czerwcu 2012 kub z Tilburga podziękował mu za usługi.
Latem 2012 roku Wojciechowski oblał testy w Lechii Gdańsk i Cracovii. Co ciekawe, w obu przypadkach nie miał nic do zarzucenia sobie, tylko pretensje kierował do trenerów z Gdańska i Krakowa... W końcu znalazł angaż w FK Mińsk i w końcówce sezonu 2012 wystąpił w 11 meczach, w których zdobył 5 bramek i zaliczył 3 asysty, ale cały 2013 roku poświęcił na leczeniu kolejnej poważnej kontuzji kolana.
W Bydgoszczy odbudowali się już Wahan Geworgian czy Paweł Strąk, więc czemu nie miałby Wojciechowski?
-
eXpErT Zgłoś komentarzSkąd wzięliście tego Bertlinsona do sondy w ogóle :D A odkryciem będzie Alvarinho, bądź Kadu :)
-
jerrypl Zgłoś komentarzjestem jak drugi z braci Paixao, ale chyba ciągle Śląsk go nie zakontraktował od wiosny, więc jeszcze trochę w swojej ciekawości muszę wytrzymać.