Emigranci: Wysyp bramek, "Powrót Króla" i zmartwychwstanie Klicha

Maciej Kmita
Maciej Kmita

Sebastian Steblecki (SC Cambuur Leeuwarden)

W świetnym stylu przypomniał o sobie Sebastian Steblecki. W niedzielnym meczu 29. kolejki Eredivisie SC Cambuur Leeuwarden pokonał u siebie Go Ahead Eagles 1:0, a zwycięskiego gola, który miał wymiar historyczny, zdobył właśnie "Stebel". Zwycięstwo, które zapewnił swojej drużynie, było jej czwartym ligowym z rzędu przed własną publicznością i to seria, jakiej zespół z Leeuwarden w ekstraklasie nie miał nigdy wcześniej.

23-letni pomocnik rozpoczął niedzielne spotkanie na ławce rezerwowych, do gry wszedł w 64. minucie, a 19 minut później trafił do siatki rywali, zapewniając swojej drużynie komplet punktów. Po dośrodkowaniu z prawej strony Steblecki opanował piłkę w polu karnym Eagles i po minięciu dwóch rywali pokonał bramkarza uderzeniem lewą nogą.

To drugi gol Stebleckiego w bieżącym sezonie. Wcześniej były gracz Cracovii wpisał się na listę strzelców w meczu z Ajaksem Amsterdam (1:2). Występ przeciwko Eagles był jego dziewiątym ligowym w sezonie, a pierwszym od 8 lutego.

Robert Lewandowski obroni tytuł króla strzelców Bundesligi?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (5)