Światowe media: Król Lew wraca, FC Barcelona nie dokonała cudu na Camp Nou
Dla Athleticu Bilbao trofeum zdobyte w poniedziałek jest pierwszym od 31 lat. W 1984 roku Baskowie zdobyli podwójną koronę - wygrali ligę i Puchar Króla, a zgodnie z obowiązującymi wtedy zasadami - do ich gabloty trafił automatycznie Superpuchar.
Klub nie omieszkał przypomnieć o tym na oficjalnej stronie internetowej. "Kapitan Carlos Gurpegi wzniósł puchar i zakończył 31 lat bez oficjalnego tytułu. Gratulacje dla wszystkich członków klubu. Są chwile szczęścia i radości, ale krótkie. Już czekamy na dwumecz eliminacji do Ligi Europy".
Na Twitterze Athletic informował, że drużyna wróciła do Bilbao lotem czarterowym o 1:15. Kibice obserwowali rewanż na Camp Nou na telebimie umieszczonym na elewacji Estadio San Mames, a po ostatnim gwizdku została na niej wyświetlona specjalna iluminacja. Gratulacje zespołowi złożyli między innymi Inaki Williams oraz Fernando Llorente.
-
Warmo Zgłoś komentarzJak widać Barcelona cały czas w "wakacyjnym" klimacie. Grać panowie grać !
-
jopekpopek Zgłoś komentarzJestem fan Barcy od 43 lat. Pique to dupek!
-
Mariusz Wojciechowski Zgłoś komentarzTo tylko Puchar w lidze zemsta będzie słodka. Jak wróci najsilniejszy skład to nie będzie Bilbao.
-
Franka Zgłoś komentarzwygrywać.
-
Franka Zgłoś komentarzosobami. Na miejscu Mesiego postąpił bym tak samo. Nie po to Messi wychodzi na boisko żeby w tak ważnym meczu miał grać z rezerwowym składem. Zachowanie Pique 100% amatorka.