LE: Liverpool FC jest głodny, a Sevilla FC chce hat-tricka. Czas na finał!
Sebastian Szczytkowski
Droga do Bazylei
Lepszymi statystykami w Lidze Europy legitymuje się Liverpool. Z prostego powodu - gra w niej dłużej. W grupie był niepokonany. Najbardziej dramatyczny był ćwierćfinał The Reds z Borussią Dortmund. W rewanżu przegrywali już 1:3 i potrzebowali trzech goli do awansu. Wykonali karkołomne zadanie w doliczonym czasie, a w półfinale pokonali Villarreal CF.
Jedną z drużyn, którą wyeliminowała Sevilla FC, był FC Basel. W Szwajcarii gościła po raz pierwszy w marcu i zremisowała bezbramkowo. Aż do rzutów karnych walczyła w dwumeczu z Athletic Bilbao. Choć rozegrała mniej spotkań, to zdążyła przegrać dwa, a Liverpool FC został pokonany raz.
Statystyki w Lidze Europy:Liverpool FC | Sevilla FC | |
---|---|---|
Gole | 18 | 14 |
Posiadanie piłki | 55 proc. | 53 proc. |
Strzały celne | 87 | 38 |
Rzuty rożne | 99 | 49 |
Podania | 6642 | 3668 |
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)