Tak źle jeszcze nie było. Przyczyny wielkiego kryzysu Realu Madryt
Zinedine Zidane zagłaskuje piłkarzy
Francuski szkoleniowiec ma doskonałe relacje z piłkarzami. Zinedine Zidane nie stosuje choćby retoryki Romeo Jozaka, który publicznie skrytykował piłkarzy Legii Warszawa po blamażu z Lechem Poznań (0:3). Wielki Zizou ma zupełnie inne podejście.
- Nie jestem zmartwiony i nie będę nigdy zmartwiony w sezonie niezależnie od tego, co będzie się działo - mówił po ostatnim meczu Zidane. - Zanotowaliśmy dwie porażki, ale mamy ekipę z doświadczonymi zawodnikami, którzy są mistrzami i to odmienimy - dodaje pewny siebie szkoleniowiec.
Czy jest ono słuszne? Z obecnej kampanii wyraźnie widać, że nie. Francuz musi uderzyć pięścią w stół, aby pobudzić wielkie gwiazdy do walki. W przeciwnym razie Królewscy będą dalej apatyczni i nieskoncentrowani.
Zidanowi brakuje również pomysłu na zmiany. W poprzednim sezonie słynął z tego, że potrafił doskonale reagować na wydarzenia na boisku. Teraz nie pomaga zespołowi. W grze Los Blancos brakuje kreatywności i pomysłowości.
ZOBACZ WIDEO: Idealne podanie Martineza, "Lewy" dopełnił dzieła. Skrót meczu Bayernu z RB Lipsk [ZDJĘCIA ELEVEN]