Raport z kadry: świetny weekend reprezentantów Polski

Maciej Kmita
Maciej Kmita

Pan Klasyk

Spośród reprezentacyjnych napastników najlepiej w weekend wypadł Robert Lewandowski. Co prawda jego Bayern Monachium uległ w niemieckim klasyku Borussii Dortmund (2:3), ale sam "Lewy" strzelił oba gole dla swojego zespołu. Po tym dublecie licznik jego trafień w tym sezonie wskazuje już 15. Co ciekawe, w meczach Bayernu z Borussią Lewandowski zdobył już łącznie 19 bramek - najwięcej w historii Der Klassiker. 

Arkadiusz Milik i Krzysztof Piątek nie mieli tylu powodów do radości. Obaj w meczu Genoa - Napoli (1:2) zaliczyli puste przebiegi. Ten pierwszy, podobnie jak Piotr Zieliński, został zmieniony już w przerwie. Dla Piątka natomiast to już piąty z rzędu występ bez bramki - Polak czeka na trafienie 479 minut.

Adam Buksa w spotkaniu z Legią Warszawa (2:1) gola nie zdobył, ale po jego zagraniu pięknym uderzeniem Radosława Majeckiego pokonał Zvonimir Kozulj.

Weekendowy bilans napastników reprezentacji Polski:

Napastnik Klub Rywal Wynik Minuty Bramki Asysty Rozgrywki
Adam Buksa Pogoń Szczecin Legia Warszawa 2:1 90 0 1 Lotto Ekstraklasa
Robert Lewandowski Bayern Monachium Borussia Dortmund 2:3 90 2 0 Bundesliga
Arkadiusz Milik SSC Napoli Genoa CFC 2:1 45 0 0 Serie A
Krzysztof Piątek Genoa CFC SSC Napoli 1:2 90 0 0 Serie A

Czy podobają ci się wybory Jerzego Brzęczka?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • conan3333 Zgłoś komentarz
    a Kubus wciąż na trybunach ale wujciowi to wcale nie przeszkadza-chamstwo ogromne
    • Stevie Wonder Zgłoś komentarz
      Co za tytuł! Myślałem że chłopaki dobrze się bawili na Marszu, a tu strzelona bramka, podanie, główka, obrona (nie, nie w wykonaniu jednego, to osiągnięcie zbiorowe) - i to świadczy o
      Czytaj całość
      geniuszu naszych. Co za ignorant twierdzi że pojedyncze zagranie piłkarza czyni go świetnym piłkarzem. No ale cóż na naszym bezrybiu to i podanie dobre. Kadra jest w totalnej rozsypce - nie róbcie ludziom nadziei że to pojedyncze dobre zagranie cokolwiek zmieni, tym bardziej że Kadra ma na utrzymaniu Drewnianego Wizjonera.