II liga: największe wydarzenia sezonu. Radomiak dopiął swego, smutek Widzewa i Ruchu
Powrót starych znajomych
Poza Radomiakiem awans wywalczyli piłkarze Olimpii Grudziądz i GKS-u Bełchatów. To znani pierwszoligowcy, którzy pozbierali się po spadku i wspięli się na szczebel, na którym w tej dekadzie spędzili najwięcej czasu. Biało-Zieloni powrócili po roku nieobecności, a Brunatni po trzech. GKS zajął w tym sezonie trzecie miejsce, choć wywalczył najwięcej punktów. To konsekwencja "oczek" odjętych z powodu zaległości finansowych. W górnej połowie tabeli nie było mniej bramkostrzelnego zespołu niż ten z Bełchatowa, ale jego atutem była szczelna defensywa. Nikt nie tracił mniejszej liczby goli. Olimpia okazała się najlepsza na wyjazdach, w których przywiozła 24 punkty. Najrzadziej w lidze remisowała, a ryzyko podejmowane w meczach opłaciło się.