PKO Ekstraklasa. Miliony w błoto - oto najbardziej "przestrzelone" transfery letniego okienka

Kuba Cimoszko
Kuba Cimoszko
Filip Marković (z lewej) w trakcie meczu Pucharu Polski z Widzewem Łódź (fot. WP SportoweFakty/Paweł Piotrowski)

Filip Marković (Śląsk Wrocław)

Młodzieżowa reprezentacja Serbii, Partizan Belgrad, Benfica Lizbona, Real Mallorca, Excelsior Mouscron i RC Lens. Wydawało się, że piłkarz z takim CV musi być przynajmniej niezłym rezerwowym. Tymczasem rzadko pojawiał się na boisku, nawet mimo dużej uniwersalności (może grać na wszystkich pozycjach w ofensywie - przyp. red.).

Serb trafił do Śląska po kilku miesiącach bez gry, więc zdawano sobie sprawę, że będzie potrzebował trochę czasu. Choć dobrze wypadł na testach przed podpisaniem umowy, co dawało nadzieję, że coś pokaże. Niemniej nic z tego. Zaliczył 6 słabych występów w PKO Ekstraklasie, a rundę pożegnał idiotyczną czerwoną kartką. 

Marković dostanie kolejną szansę podczas rundy wiosennej. Jeśli nie uda mu się zabłysnąć to odejdzie z końcem czerwca, gdy wygaśnie jego umowa. 

Który z tych piłkarzy rozczarował cię najmocniej?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (9)
  • 14MP 19PP Zgłoś komentarz
    Poza jednym Obradoviciem, Legia w lato zrobiła jedne z najbardziej udanych, o ile nie najlepsze transfery osatnich lat. I ma najmłodszą kadrę od 2013 roku.
    • jacuziel Zgłoś komentarz
      Na zdjęciu nie jest Lukovic tylko Babenko !
      • tyrionlannister123 Zgłoś komentarz
        Jakim trzeba być ogórem, zeby sobie nie radzić w ekstraklapie... same szroty z Bałkanów i inne kulawe wynalazki...
        • faktowesporty Zgłoś komentarz
          No nie przekonał do siebie Berta van Daela, bo trenerem Zagłębia był Ben van Dael.
          • grzesb Zgłoś komentarz
            Nie radzą sobie w silnej ekstraklasie