Aluron CMC Warta Zawiercie z historycznym sukcesem!
Po jednostronnym spotkaniu w rywalizacji o brązowy medal PlusLigi wróciliśmy do wyrównanej bitwy. Aluron CMC Warta Zawiercie pokonała po tie-breaku PGE Skrę Bełchatów i po raz pierwszy w historii zakończyła sezon w czołowej trójce.
Duże osłabienie zawiercian nie było jednak widoczne, bowiem to oni jako pierwsi zbudowali trzypunktową przewagę po asie serwisowym w wykonaniu Maximiliano Cavanny. Powiększył ją Dawid Konarski, która posłał dwie punktowe zagrywki. Goście gonili, ale nie byli w stanie odwrócić losów pierwszego seta, którego zakończył Conte.
Po wyrównanym początku kolejnej partii odskoczyli przyjezdni za sprawą Dicka Kooya, który dwa razy zaskoczył zagrywką rywali. Zawiercianie byli w stanie złapać kontakt z rywalami, ale ani razu nie udało im się wyrównać stanu drugiego seta. PGE Skra do samego końca nie oddała prowadzenia, atak Karola Kłosa doprowadził do remisu w meczu.
ZOBACZ WIDEO: To się nazywa moc! Zobacz, co wyczarowała Anita WłodarczykPodrażnieni gospodarze w trzecim secie szybko odskoczyli na cztery punkty, głównie za sprawą szczelnego bloku. Przyjezdni nie zbliżyli się do rywali nawet na moment, a zawiercianie w końcówce podkręcili tempo, głównie za sprawą Piotra Orczyka. Przyjmujący, który zastępował w tym spotkaniu kontuzjowanego Kovacevicia zdobył cztery z ostatnich pięciu punktów dla swojej drużyny, która zwyciężyła do 16.
Kolejną partię ponownie lepiej rozpoczęli siatkarze z Zawiercia, którzy po asie serwisowym Facundo Conte prowadzili trzema punktami. Szybko jednak stratę zniwelowali goście, którzy w połowie seta przejęli inicjatywę. W końcówce kluczowa okazała się dyspozycja Aleksandara Atanasijevicia, który najpierw skończył atak, a następnie zablokował Orczyka. Błędy Aluron CMC Warty doprowadziły do tie-breaka.
W decydującej o ostatecznym wyniku spotkania partii Orczyk i Konarski poprowadzili swój zespół do zwycięstwa zdobywając wspólnie dziesięć punktów. Po ataku Conte zawiercianie mogli cieszyć się z historycznego medalu w PlusLidze i świętować awans do Ligi Mistrzów.
Aluron CMC Warta Zawiercie - PGE Skra Bełchatów 3:2 (25:21, 21:25, 25:16, 20:25, 15:11)
Stan rywalizacji (do 3 zwycięstw): 3:1
Aluron CMC Warta: Cavanna, Konarski, Conte, Orczyk, Niemiec, Zniszczoł, Żurek (libero) oraz Malinowski, Szalacha, Bieńkowski
PGE Skra: Łomacz, Atanasijević, Kooy, Ebadipour, Kłos, Bieniek, Piechocki (libero) oraz Schulz, Mitić, Taht, Adamczyk
MVP: Dawid Konarski (Aluron CMC Warta)
Przeczytaj także:
Siatkarz doznał poważnego urazu. Pojedzie na finał Ligi Mistrzów? "Jak Bóg da, wsiadam w auto i jadę do Lublany"
Grają najlepiej, gdy nie mają nic do stracenia. "Kolejny raz zostaliśmy postawieni pod ścianą"
-
Edward Kozieł Zgłoś komentarz
Chciałem pogratulować siatkarzom Warty Zawiercie,kibicowałem Wam gorąco chociaż jestem z Bielska -Białej -
LIttle_gray Zgłoś komentarz
Ale chciałbym teraz zobaczeć minę prezesa ASZ Częstochowa co tak się pluł o awans :D -
Husarzyk Zgłoś komentarz
Brawo Aluron CMC Warta Zawiercie -
Ahmed Pol Zgłoś komentarz
nazwisko Piechocki.............dosyć tej farsy piechoccy wypier.......!!!!!!!!!!!!! -
kokik Zgłoś komentarz
środkowego. -
kokik Zgłoś komentarz
trybunach. -
kokik Zgłoś komentarz
I tak nie będzie Ligi Mistrzów w Zawierciu tylko Dąbrowie Górniczej bądź w Częstochowie, bo w hali Zawierciu za niski jest sufit. -
kokik Zgłoś komentarz
Gratulacje Zawiercie. Należy wam się jak nigdy.