Tours VB mistrzem Francji. Nie przegrał od października do maja

Materiały prasowe / CEV / Na zdjęciu: siatkarze Tours VB
Materiały prasowe / CEV / Na zdjęciu: siatkarze Tours VB

Finał Ligue A zakończył się po dwóch meczach. Tours VB pokonał 3:0 Chaumont VB 52 i został mistrzem Francji po raz ósmy w historii. Przez cały sezon w kraju przegrał dwa mecze. Ostatni w październiku.

W tym artykule dowiesz się o:

Klubowe mistrzostwa Francji są rozgrywane od lat 30. poprzedniego wieku. Tours VB dostał się na podium po raz pierwszy w 2001 roku, 13 lat po swoim powstaniu. Prymat w kraju wywalczył w 2004 roku. O okresie dominacji siatkarzy z centralnej Francji można mówić dopiero w tej dekadzie, w której zostali mistrzem już sześć razy.

Ten sezon był podzielony na część zasadniczą i play-off. W pierwszej Tours VB wyprzedził wszystkich z bilansem 22 zwycięstwa oraz dwie porażki. 61 punktów zdobytych przez lidera to było aż o 12 więcej niż wywalczyło drugie w tabeli GFC Ajaccio VB.

Czytaj także: Hapoel Mate-Asher mistrzem Izraela. Bartłomiej Kluth ze srebrnym medalem

Tours VB przystąpił do play-off ze zdecydowanie największymi szansami na zwycięstwo i nie potknął się w żadnym meczu. Dwa razy ograł Nantes VB, dwa razy Nice VB, a w finale Chaumont VB 52, który to rundę zasadniczą zakończył dopiero na piątym miejscu, a cały sezon ze srebrnymi medalami. Tours wygrało na wyjeździe 3:2, a w piątek we własnej hali 3:0. Po tym spotkaniu gospodarze mogli już świętować obronę tytułu.

W kadrze mistrza Francji są siatkarze z przeszłością w PlusLidze. Barthelemy Chinenyeze jest wypożyczony z Asseco Resovii Rzeszów, a Dmytro Teriomenko grał w Cerradzie Czarnych Radom. Ukrainiec zaserwował najwięcej asów w sezonie. Najlepszym punktującym zespołu był Hermans Egleskalns, a ligi Robin Overbeeke. Po raz siódmy mistrzem Francji został Hubert Henno, który kończy trwającą od poprzedniego wieku karierę. Trenerem Tours VB jest Patrick Duflos pracujący w przeszłości w Cuprum Lubin.

Czytaj także: Baraż o LSK: Wisła Warszawa z prawem gry w elicie

Sezon w lidze francuskiej rozpoczynał Wojciech Ferens, ale już w styczniu wrócił do Polski. Wystąpił w ośmiu meczach, w których zdobył dla RC Cannes 103 punkty. Później rozwiązał kontrakt za porozumieniem stron, a jego była drużyna zajęła w Ligue A ostatnie miejsce.

ZOBACZ WIDEO: Adam Małysz: Byliśmy zaskoczeni, że o zaręczynach córki zrobiło się aż tak głośno

Komentarze (0)