Oni zawiedli w 21. kolejce PlusLigi. Czy to już zmęczenie sezonem?
Redakcja
Środkowy: Bartłomiej Lemański (AZS Politechnika Warszawska) [2]*
Warszawiacy chcieli powalczyć przed swoimi kibicami z mistrzami Polski, ale udało im się ugrać tylko seta. Zwłaszcza nieudane było to spotkanie dla młodego środkowego, który nie zdołał ani razu zatrzymać atakujących rywala. W ogóle nie umiał się tego dnia zgrać ze swoim rozgrywającym Pawłem Zagumnym, przez co miał nieustannie problemy z kończeniem ataków (nielicznych, swoją drogą). Z siedmiu skończył tylko dwa, a raz wyrzucił piłkę w aut. Jego zwykle niszcząca zagrywka tym razem była znacznie mniej szkodliwa dla rywala, tylko jeden as i aż cztery zepsute. Zakończył mecz z dorobkiem trzech punktów.
*W nawiasie liczba nominacji do antyszóstki kolejki.
Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)