Nowe wieści po koszmarnym upadku. Zawodniczka przemówiła
17-letnia Emely Torazza miała koszmarny wypadek podczas niedzielnego konkursu Letniego Grand Prix w Klingenthal. Kilka godzin później zabrała głos w mediach społecznościowych.
17-latka tuż po wyjściu z progu straciła kontrolę nad nartami i nad lotem. Runęła o zeskok i osunęła się w dół. Niestety, nie była w stanie podnieść się o własnych siłach. Zeskok obiektu opuściła na noszach (zobacz nagranie).
Torazza przeszła już niezbędne badania. W mediach społecznościowych podzieliła się informacjami na temat swojego stanu zdrowia. Na szczęście są one pozytywne.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poznajesz ją? Nie nudzi się na sportowej emeryturze"Szczęście w nieszczęściu, skończyło się na kilku siniakach. Teraz czas na powrót do formy" - napisała.
Konkurs w Klingenthal nie był dla niej pierwszym w cyklu LGP. W Courchevel zdołała nawet zdobyć pierwsze w karierze punkty, zajmując 19. miejsce. Na koncie, mimo młodego wieku, ma też medale mistrzostw Szwajcarii.
Czytaj także: Szok! Polski skoczek zdyskwalifikowany. Stracił podium
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)