PŚ w Wiśle: przed nami magiczna niedziela? Liczymy na powtórkę z historii
Pierwszy indywidualny konkurs Pucharu Świata w skokach w sezonie 2017/2018 odbędzie się w niedzielę. Polscy kibice wierzą w sukces polskiego reprezentanta i nie mają nic przeciwko temu, by powtórzył się scenariusz ze stycznia bieżącego roku.
PAP
/ Grzegorz Momot
/ Na zdjęciu: Kamil Stoch
W swojej ojczyźnie zwycięzca niemiecko-austriackich zawodów stanął na wysokości zadania. Ku uciesze miejscowych kibiców Stoch wygrał oba konkursy indywidualne i oczywiście utrzymał wówczas żółtą koszulkę lidera.
Szczególnie imponujące było zwycięstwo naszego reprezentanta w pierwszych wiślańskich zawodach, w których drugiego Austriaka Stefana Krafta wyprzedził aż o 16,3 punktu. Dzień później Stoch z drugim Danielem Andre Tande wygrał o 1,2 punktu.
Bez względu na różnicę punktową, jaka będzie dzieliła zwycięzcę i drugiego zawodnika, polscy kibice liczą, że w niedzielę znów to reprezentant gospodarzy stanie na najwyższym stopniu podium i wysłucha Mazurka Dąbrowskiego.
Łącznie Kamil Stoch był trzykrotnie w czołowej trójce PŚ w Wiśle. Oprócz dwóch zwycięstw w styczniu 2017 roku było to także 2. miejsce trzy lata wcześniej. Wówczas lepszym od Polaka był tylko Niemiec Andreas Wellinger.
Oprócz konkursu indywidualnego na inaugurację sezonu 2017/2018 w Wiśle zaplanowano także konkurs drużynowy. Weekend rozpocznie się od piątkowych treningów i kwalifikacji. Relacja na żywo z zawodów oraz ich obszerne podsumowanie na WP SportoweFakty.
Plan zawodów PŚ w Wiśle:
piątek (17.11.2017)
16:00 - oficjalny trening (2 serie)
18:00 - kwalifikacje
sobota (18.11.2017)
15:00 - seria próbna
16:00 - pierwsza seria konkursu drużynowego
niedziela (19.11.2017)
14:00 - seria próbna
15:00 - pierwsza seria konkursu indywidualnego
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)
