140 km/h, 85 procent nachylenia, lód. To najgroźniejsza narciarska trasa świata
Redakcja
Brian Stemmle (14 stycznia 1989)
Kanadyjczyk doznał ciężkich obrażeń wewnętrznych. Po latach przyznał, że przeżył cudem. Miał połamaną miednicę.
Ciężko krwawił, lekarze długo walczyli o jego życie. Utrzymywali go w śpiączce przez blisko tydzień. Bali się, że ból po operacji będzie tak wielki, że sportowiec pozrywa szwy.
Polub SportowyBar na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
-
bigjohn Zgłoś komentarzNachylenia stoku w artykule podane są w stopniach a powinno być chyba w procentach. Nachylenie 85° to jest próg.