Siłacz celowo przytył 30 kg. Tylko po to, żeby pokazać, jak łatwo się odchudzić

 Redakcja
Redakcja

W programie Hill miał pomóc Alissie Kane. Dostał ją "pod opiekę" i to z nią miał walczyć o zrzucenie zbędnych kilogramów. Sam już ważył wtedy blisko 120 kg (chciał więcej, ale lekarz mu zabronił), miał kłopoty z ciśnieniem i trafił na krótko do szpitala. Po powrocie wziął się ostro do pracy. - Na początku nie było tak łatwo jak myślałem. Odstawiłem niezdrowe jedzenie, ale organizm tak łatwo się nie poddał - opowiadał.

Jeszcze większą pracę wykonała Kane, dla której ciężki trening - w przeciwieństwie do Hilla - był nowością.

Polub SportowyBar na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • Piotr Kosmala Zgłoś komentarz
    Większość kulturystów robi to co sezon. Nie wiem jak można porównywać odchudzanie wysportowanego gościa z olbrzymią ilością mięśni i pewnie niezłą kondycją, do odchudzania się
    Czytaj całość
    osób które ostatni raz ćwiczyły w szkole, do sklepu za rogiem jeżdżą samochodem i wyglądają z zewnątrz może tak samo jak ten gość (po przybraniu 30 kg) ale od środka ich budowa różni się całkowicie. Serce, układ krwionośny i nerwowy nie są przygotowane do ciężkich treningów, które potem pozwalają na tak spektakularne zmiany. Jest to już któryś przypadek z kolei gdzie ktoś, kto specjalnie zaniedba swoje ciało przez 5 miesięcy, porównuje się do ludzi którzy robią to latami.