Kibice Legii wciąż kochają legendarnego piłkarza. Co dzisiaj robi Leszek Pisz?
Redakcja
W 2015 roku Pisz przeżył rodzinną tragedię. Jego brat Mieczysław (były zawodnik Motoru Lublin) miał wypadek w drodze na Jasną Górę (w jego auto wjechał tir). Żona 46-latka - Małgorzata - zginęła na miejscu, on sam przez miesiąc walczył, aż w końcu zmarł.
- Od zawsze wszystko robiliśmy razem. Całe życie spędziliśmy z piłką przy nodze. Pamiętam pojedynki, które jako dzieci toczyliśmy w lesie albo na podwórku - wspominał Pisz.
Byłemu zawodnikowi Legii do dziś trudno pogodzić się z tą stratą. - Nie ma dnia, żebym nie zadawał sobie pytania - dlaczego do tego doszło? Dlaczego Miecio, Małgosia? Razem z bratem umarła cząstka mnie - przyznał w rozmowie z "Super Expressem".
Opracował PS
Polub SportowyBar na Facebooku
Inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
-
piotruspan661 Zgłoś komentarzJeśli chodzi o precyzję, to lepszy był Deyna, a siłę Stachurski.
-
Jarek Głogowski Zgłoś komentarzGarażu też już nie ma.
-
Maciula87 Zgłoś komentarzMój pierwszy piłkarski idol... Wspomnienia wróciły... No i Legia w fazie grupowej LM :)