Zaskakujący plan rosyjskiej dziennikarki. Chce zostać olimpijką i walczyć w ringu!
Punkt zwrotny w Rio
Igrzyska w Brazylii okazały się punktem zwrotnym w życiu Jeleny. Wszystko przez jedną decyzję jej szefa. Poprosił ją, by przygotowała relację z meczu siatkówki kobiet.
Sobol wybrała się do słynnej hali Maracanazinho. - Miałam poczucie, że czegoś żałuję. Tak, byłam tam, na olimpijskiej arenie podczas zawodów. Prawie spełnił się mój olimpijski sen. Prawie, bo to nie ja grałam. Byłam na trybunach - opisuje.
Rosjanka zdała sobie wówczas sprawę z tego, że jej sportowe ambicje nigdy nie umarły. Utwierdziła się w tym przekonaniu, gdy relacjonowała zawody bokserskie (na zdjęciu Jelena pozuje z Jewgienijem Tiszczenką, mistrzem olimpijskim z Rio w boksie w kategorii do 91 kg).
Nagle pomyślała, że właśnie w tym sporcie mogłaby kiedyś się spełnić. Zrobić to, o czym marzy od dziecka.
-
yes Zgłoś komentarzchcą i mają.