Zaskakujący plan rosyjskiej dziennikarki. Chce zostać olimpijką i walczyć w ringu!

Michał Fabian
Michał Fabian

Teraz to boks jest najważniejszy

Jelena Sobol odeszła z agencji R-Sport, wiedziała bowiem, że potrzebuje więcej czasu, by doskonalić bokserskie umiejętności. - To nie było takie oczywiste, bo musiałam zapewnić sobie jakiś dochód, by pokryć koszty przygotowań i opłacić trenera. Mogłam także znaleźć sponsora, ale to nie jest łatwe. Nie jestem znaną zawodniczką, to dopiero mój początek. Kto by we mnie uwierzył? - pyta retorycznie.

Znalazła rozwiązanie pośrednie. W styczniu 2017 r. związała się z dziennikiem "Sport-Express". - Praca dla gazety, zamiast dla agencji, daje mi więcej czasu na trening - tłumaczy.

Po raz kolejny przeorganizowała swoje życie. Wynajęła mieszkanie, z którego ma bliżej do klubu. Więcej uwagi poświęca zagadnieniom zdrowego odżywiania i diety.

Za trzy i pół roku chciałaby zrealizować olimpijskie marzenie. Już nie jako przedstawicielka mediów, lecz pełnoprawna olimpijka, pięściarka.

Czy Jelena Sobol spełni swoje marzenie o starcie na igrzyskach olimpijskich?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub SportowyBar na Facebooku
aipsmedia.com/rosyjskie media
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • yes Zgłoś komentarz
    Kiedyś do walki na ringu były potrzebne predyspozycje, talent, czas. Dzisiaj w boksie i MMA wystarczy powiedzieć TAK? Są informacje, że niektóre dziennikarki, modelki, fitneski, aktorki...
    Czytaj całość
    chcą i mają.