Nie żyje Ashley Cooper. Wybitny tenisista lat 50. XX wieku
W wieku 83 lat, po długiej walce z chorobą, zmarł Ashley Cooper. Australijski tenisista był uważany za jednego z najlepszych graczy świata na początku drugiej połowy XX wieku.
W latach 1957-1958 Cooper wystąpił w sumie w sześciu wielkoszlemowych finałach. Nie wygrał tylko mistrzostw Francji (trzykrotnie odpadał w półfinale). Ponadto zdobył wraz z Australią Puchar Davisa w 1957 roku. Był wówczas uważany za najlepszego tenisistę świata (nie było oficjalnego rankingu ATP).
Po znakomitych występach w 1958 roku Cooper postanowił zarabiać na życie poprzez tenis i przeszedł na zawodowstwo. Dołączył do cyrku Jacka Kramera. Karierę zakończył w 1962 roku z powodu kontuzji pleców. Jako czynny tenisista nie doczekał inauguracji Ery Open (1968).
Cooper został wprowadzony do Międzynarodowej Tenisowej Galerii Sław w 1991 roku. Miał zasługi nie tylko jako zawodnik, ale także jako działacz. Dbał o rozwój tenisa w stanie Queensland i miał wielki wpływ na powstanie Queensland Tennis Centre w Brisbane, gdzie odbywają się turnieje ATP i WTA.
Czytaj także:
W którym sporcie jest większa presja?
Szczere wyznanie Roberto Bautisty