Żużel. "Gdybyśmy chcieli kupować sukcesy, to...". Wskazał trzy nazwiska

Getty Images / Michał Szmyd / Nicki Pedersen (w czerwonym)
Getty Images / Michał Szmyd / Nicki Pedersen (w czerwonym)

Dla Texom Stali Rzeszów nadchodzący sezon będzie bardzo ważny. Ekipa z Podkarpacia pojedzie tam w roli beniaminka Metalkas 2. Ekstraligi i liczy, że w tym gronie się utrzyma. A skład jest taki, że jest na to szansa.

Działacze Texom Stali Rzeszów już przed rokiem mówili otwarcie, że po awansie do Metalkas 2. Ekstraligi skład nie ulegnie przebudowie, a jedynie drobnej kosmetyce. I Michał Drymajło słowa dotrzymał, bo w drużynie zostali Krystian Pieszczek, Marcin Nowak, Peter Kildemand i Jacob Thorssell.

Dołączyli za to m.in. Nicki Pedersen i Mateusz Świdnicki, który wypełni lukę w kadrze po Rafale Karczmarzu. Nic dziwnego, że w środowisku Drymajło ma dobrą opinię na temat zarządzania klubem i dotrzymywania obietnic.

- Na dobrą famę się pracuje bardzo długo, a bardzo szybko można ją stracić. Ja bardzo uważnie patrzę z kim współpracujemy, z jakimi zawodnikami. Kibice chcieliby kupować sukcesy, ja mam trochę inne podejście - przyznał w rozmowie z TVP Sport.

ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Gośćmi: Dowhan, Krawczyk, Baron i Jaźwiecki

Na papierze skład Texom Stali Rzeszów nie daje gwarancji walki o najwyższe cele. Głównym zadaniem na ten sezon będzie utrzymanie w Metalkas 2. Ekstralidze i podopieczni Pawła Piskorza wcale nie stoją na straconej pozycji.

- My musimy kupować potencjał. Gdybyśmy chcieli kupować sukcesy, to kupilibyśmy Iversena, Klindta i Kasprzaka, tak jak zrobiło to Wybrzeże Gdańsk. Oni poszli takim polskim tokiem myślenia, zobaczymy gdzie to ich zaprowadzi, ja nie mówię, że to jest złe. Ale ja bym chciał wprowadzić coś świeżego do Rzeszowa - dodał działacz.

Prezes klubu z Rzeszowa nie ukrywa, że widzi duży potencjał w całym zespole. Co ciekawe, spośród licznej kadry na czarnego konia rozgrywek wskazał Jacoba Thorssella. Szwed jego zdaniem przez przypadek znalazł się w drugiej lidze i się w niej zasiedział. - Był drugim najlepszym zawodnikiem Vastervik w finale szwedzkiej Bauhaus-Ligan w sezonie 2023 - skomentował.

Czytaj także:
1. Wzbudził zainteresowanie klubów PGE Ekstraligi
2. Zawodnik Cellfast Wilków Krosno mówi wprost

Komentarze (5)
avatar
semper_celinelis
21.02.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wielkim sukcesem byłoby sprowadzenie Celiny, ale taka gwiazda walczy o wyższe cele dlatego poszedł do Motoru. Może na emeryturę przyjdzie pokazać w Rzeszowie jak się startuje. 
avatar
Nick Login
20.02.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Drugoligiwa drużyna wzmocniona Pedersenem. Nie wróżę sukcesu. 
avatar
Rache
20.02.2024
Zgłoś do moderacji
1
7
Odpowiedz
Na Wschodzie bez zmian.Same giganty same milionery z wielkimi piniedzmi.Wszendzie czuc kielbase z gryla,cebule i rozwodnione piwo.Trzeba kupowac potencjal by zgarnac kase.Wagony z SSP moga utkn Czytaj całość