Leszczynianie zjawili się w Hiszpanii niemal w komplecie. Brakuje tam jedynie Brady'ego Kurtza, który nie doleciał jeszcze do Europy.
Zgrupowanie w Lloret de Mar zaczęło się w poniedziałek popołudniu, a już następnego dnia rano żużlowcy byli na torze motocrossowym. Fogo Unia od samego początku wyjazdu towarzyszy swoim zawodnikom z aparatem i kamerą. Kibice mogą tym samym śledzić na portalach społecznościowych poczynania swoich ulubieńców.
W środę, oprócz jazdy na crossie, mistrzowie Polski mieli też zajęcia ogólnorozwojowe pod okiem trenera Tomasza Skrzypka.
Drużyna Piotra Barona ma do swojej dyspozycji nie tylko przyjemny hotel, ale i salę sportową i konferencyjną. Leszczynianie będą przygotowywać się w takich warunkach do 1 marca. Wówczas wrócą do Polski.
Wstępnie wiadomo już także, kiedy zawodnicy wyjadą na tor w Lesznie. Pierwszy trening ma odbyć się po 10 marca.
ZOBACZ WIDEO Pawlicki & Vegenerat szykują się na SGPnarodowy (WIDEO)