Wszystko wskazuje na to, że Moje Bermudy Stal osiągnęła porozumienie z Andersem Thomsenem w kwestii nowego kontraktu. Jak udało nam się ustalić, Duńczyk najprawdopodobniej zwiąże się z klubem na dwa kolejne sezony. Taka decyzja gorzowskich działaczy nie jest żadnym zaskoczeniem, bo 26-latek od początku rozgrywek jest w naprawdę dobrej formie. Do tej pory wystąpił w dziewięciu meczach i wykręcił w nich średnią biegopunktową 1,721.
Działacze planują także nagrodzić Thomsena za skuteczną jazdę dla Stali i wszystko wskazuje na to, że będą wnioskować o jego start z dziką kartą podczas gorzowskich rund Grand Prix. Nieoficjalnie wiemy, że klub wcześniej myślał o innym rozwiązaniu. Stal chciała, żeby w jednym turnieju pojechał Szymon Woźniak, a w drugim wspomniany Thomsen. Na taki ruch zgody nie wyraża jednak promotor cyklu, więc w Gorzowie musieli zdecydować się na jedną opcję. Z naszych informacji wynika, że wybór padł ostatecznie na Duńczyka.
Stal nie ma wątpliwości, że to dobry ruch, bo Thomsen stał się ulubieńcem gorzowskich kibiców. Jego występ z dziką kartą z pewnością pomoże w zapełnieniu stadionu Edwarda Jancarza, a klub bardzo na to liczy, bo chciałby, żeby obie rundy obejrzał komplet widzów.
Zobacz także:
Rohan Tungate rozchwytywany!
Tabela i statystyki PGE Ekstraligi
ZOBACZ WIDEO Wiktor Lampart wyjaśnił, dlaczego jeździ tak słabo