Żużel. Taktyka PSŻ-u Poznań. Skorpiony cechują mocni liderzy i małe pole wyboru wśród Polaków

SpecHouse PSŻ Poznań ma za sobą intensywne okienko transferowe. Swoimi spostrzeżeniami na temat możliwości poznaniaków podzielił się podcaster specjalizujący się w niższych ligach żużlowych i mieszkaniec stolicy Wielkopolski - Piotr Kaczorek.

Artur Babicz
Artur Babicz
Patrick Hansen [n] i Kevin Woelbert [ż] WP SportoweFakty / Jakub Malec / Na zdjęciu: Patrick Hansen [n] i Kevin Woelbert [ż]
Analizę taktyczną SpecHouse PSŻ Poznań przygotował Piotr Kaczorek prowadzący podcastu żużlowego "W Taśmę", który specjalizuje się w eWinner 1. Lidze oraz 2. Lidze Żużlowej.

***

Drużyna SpecHouse PSŻ Poznań ma za sobą solidne okienko transferowe. Choć w przypadku klubu ze stolicy Wielkopolski nie byliśmy świadkami tak spektakularnych transferów jak w przypadku, np. OK Bedmet Kolejarza Opole, to działaczom z Poznania udało się zbudować zespół, co najmniej na poziomie tego z sezonu 2020.

Najlepszym zawodnikiem PSŻ w sezonie 2020 był wypożyczony z Moje Bermudy Stali Gorzów Marcus Birkemose. Duńczyk uplasował się na ósmym miejscu klasyfikacji najlepszych zawodników 2. Ligi Żużlowej, co zostało dostrzeżone przez działaczy z Gorzowa, bowiem to on wydaje się być faworytem do obsadzenia pozycji zawodnika do lat 24. W takiej sytuacji, deficyt jazdy może spotkać Rafała Karczmarza. Działacze z Gorzowa, korzystając z umowy partnerskiej z klubem z Poznania, wypożyczyli go do drużyny PSŻ na zasadach gościa, co wydaje się być idealnym uzupełnieniem wakatu pozostałego po 17-letnim Duńczyku. Karczmarz, choć w sezonie 2020 nie brylował, w 2. Lidze, przy mniejszym ciśnieniu na wynik, powinien pojechać na poziomie zbliżonym do Birkemose.

ZOBACZ WIDEO Żużel. PGE Ekstraliga 2020: jak przygotować sprzęgło

Liderów przyszłorocznej drużyny SpecHouse PSŻ Poznań należy również upatrywać w osobach Kevina Woelberta i Eduarda Krcmara. O ile pozostanie Niemca nie było dużą niespodzianką, o tyle powrotu Czecha do Poznania po rocznym mariażu z Wilkami Krosno nie spodziewało się wielu. Należy oczywiście zaznaczyć, że działaczom z Poznania pomógł przepis o zawodniku do lat 24, bo gdyby nie ograniczenie liczby pozycji seniorskich we wszystkich ligach i masowe zejścia zawodników do niższych klas rozgrywkowych, Czechowi być może udałoby się znaleźć angaż w eWinner 1. Lidze Żużlowej. Po średnio udanej przygodzie w tej lidze w barwach Car Gwarant Kapi Meble Budex Startu Gniezno w sezonie 2018, Krcmar wrócił do 2. Ligi Żużlowej i nie zszedł w niej poniżej poziomu średnio dwóch punktów na bieg. Choć spędzenie trzeciego sezonu w najniższej klasie rozgrywkowej dla niego samego może być zawodem, to kibicom z Poznania 24-latek powinien przysporzyć wiele radości.

W składzie PSŻ pozostają jeszcze dwa miejsca na pozycjach seniorskich: dla Polaka i dla zawodnika U24 (Rafał Karczmarz jako gość nie może startować jako zawodnik U24). Jeśli chodzi o miejsce dla zawodnika krajowego, jest na nie dwóch kandydatów - Robert Chmiel i Lars Skupień. Obaj zawodnicy nie mogą zaliczyć poprzedniego sezonu do udanych, bo średnia w okolicach 1,200 punktu na bieg na poziomie 2. Ligi nie jest powodem do dumy. Ciężko wyrokować, czy sezon 2021 będzie w ich wykonaniu lepszy i który z dwójki wychowanków ROW-u Rybnik będzie w lepszej dyspozycji. Na korzyść obydwóch może zadziałać fakt, że mają już doświadczenia z przebudowanego toru na Golęcinie i że konkurencja wśród zawodników, przynajmniej na ten moment, jest niewielka, bo w kadrze jest tylko trzech Polaków. Co warte odnotowania, obaj są zawodnikami, którzy mogą startować jako zawodnicy U24.

Niestety - dla zawodnika, który przegra rywalizację o drugiego polskiego seniora w składzie SpecHouse PSŻ Poznań - konkurencja na pozycję żużlowca do lat 24 jest większa. Poza Robertem Chmielem i Larsem Skupieniem, trener Piotr Paluch będzie mógł skorzystać z usług Benjamina BassoMatiasa Nielsena oraz Jonas Seiferta-Salka. Na którego z tych zawodników postawi szkoleniowiec "Skorpionów"? Ciężko przesądzić. Obaj Polacy nie jechali zbyt dobrze w zeszłorocznych rozgrywkach, Matias Nielsen wystąpił w trzech meczach poznańskiej drużyny i nie zaprezentował się znacząco lepiej, a pozostałych dwóch Duńczyków nie miało jeszcze okazji do zaprezentowania się w meczu ligowym w Polsce.

Jeśli chodzi o formację młodzieżową, to drużyna z Poznania ma na razie jednego zawodnika. Mowa o Kacprze Kłosoku, wychowanku rybnickiego ROW-u. 17-latek zdecydował się zmienić klub po bardzo słabym sezonie w Rybniku, który zakończył po pamiętnym występie na inaugurację przeciwko RM Solar Falubazowi Zielona Góra. Młody zawodnik nosił się z zamiarem zakończenia kariery, ale postanowił dać sobie jeszcze szansę, tym razem w dużo bardziej przyjaznych warunkach. W 2. Lidze Żużlowej poziom jest niższy niż w PGE Ekstralidze i dużo bardziej sprzyja spokojnemu rozwojowi, bo presja związana z osiąganiem dobrych wyników jest mniejsza.

Należy się spodziewać, że do Kacpra Kłosoka powinni dołączyć inni młodzieżowcy. W ostatnich sezonach poznaniacy korzystali z uprzejmości klubów z Gniezna, czy Wrocławia, skąd wypożyczali zawodników, ale należy pamiętać o współpracy z Moje Bermudy Stalą Gorzów, której głównym założeniem jest rozwój wychowanków klubu z Gorzowa. W zależności od decyzji włodarzy żółto-niebieskich, drużyna z Poznania może zwiększyć swoją siłę rażenia. Najbardziej prawdopodobnym wyborem wydaje się być niedoświadczony Kamil Pytlewski, choć w opcji jest także Mateusz Bartkowiak, czy Kamil Nowacki.

W kadrze PSŻ znajduje się jeszcze Tero Aarnio, jednak o występ w barwach "Skorpionów" będzie mu bardzo trudno. 34-letni Fin nie może występować jako zawodnik U24, a Kevin Woelbert i Eduard Krcmar wydają się być "pewniakami" do składu. Wielka szkoda, bo gdy otrzymywał regularne szanse do zaprezentowania swoich umiejętności w barwach krakowskiej Wandy w sezonie 2019, punktował na bardzo wysokim poziomie. Dość powiedzieć, że przy 12 odjechanych spotkaniach, został sklasyfikowany jako czwarty najlepszy zawodnik ligi. Niestety w PSŻ, jeśli tylko Woelbert i Krcmar będą dostępni na każdy meczu, będą omijać ich kontuzje, a PSŻ nie będzie musiał zaciskać pasa, Aarnio raczej nie będzie miał okazji do startu.

Jeśli chodzi o ustawienie zespołu, zwykło się mówić, że program wypełnia się od końca. Dlatego też w nowej tabeli biegowej, wprowadzonej przed sezonem 2020, kluczowe wydają się być numery: 10, 11, 13. To właśnie w te pola, trener Piotr Paluch, prawdopodobnie wstawi, odpowiednio, liderów - Karczmarza, Krcmara i Woelberta. Pod numerem 9 prawdopodobnie znajdzie się lepszy zawodnik z duetu: mocniejszy zawodnik krajowy - zawodnik U24. Ten duet mogą stanowić Robert Chmiel i Matias Nielsen, a więc pod numerem 9 umieścimy Polaka, a pod numerem 12 Duńczyka.

Wyznając filozofię ustalania składu od ostatnich biegów, numer 15 powinien otrzymać mocniejszy młodzieżowiec. Jako że obecnie w drużynie z Poznania znajduje się tylko jeden zawodnik z tej kategorii, to właśnie pod 15 umieścimy Kacpra Kłosoka

Skład SpecHouse PSŻ-u Poznań oczami Piotra Kaczorka:

9. Robert Chmiel
10. Rafał Karczmarz
11. Eduard Krcmar
12. Matias Nielsen
13. Kevin Woelbert
14.
15. Kacper Kłosok

Zobacz także: Karierę zakończył wielki żużlowy pechowiec
Zobacz także: Stal Gorzów chce zainwestować w sprzęt

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Czy SpecHouse PSŻ Poznań osiągnie lepszy wynik w sezonie 2021 niż sezonie 2020?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×