Żużel. POLADA nie chce zwalniać tempa w sezonie 2021. Znamy możliwą liczbę kontroli

W sezonie 2021 POLADA planuje kolejne wizyty na stadionach żużlowych. Być może uda się przeprowadzić nawet 40 kontroli. Wszystko zależy od tego, na co pozwoli pandemia.

Jarosław Galewski
Jarosław Galewski
Unia - Sparta Półfinał PGE Ekstraligi 2018 WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Unia - Sparta. Półfinał PGE Ekstraligi 2018.
Niedawno zakończyła się sprawa Maksyma Drabika, który został zawieszony na rok za zastosowanie niedozwolonego wlewu witaminowego. Żużlowiec Betard Sparty nie przyjął wprawdzie żadnej zakazanej substancji, ale złamał procedury i dlatego musi odpocząć od jazdy na motocyklu.

Dodajmy, że kontrole antydopingowe w żużlu to norma. W przeszłości o tym, że trzeba mieć się na baczności, przekonywali się Patryk Dudek, Aleksandr Łoktajew i Grigorij Łaguta. POLADA regularnie pojawia się na stadionach i sprawdza zawodników, choć trzeba podkreślić, że w minionym sezonie było o to nieco trudniej.

- Pandemia na pewno ogranicza kontrole na stadionach - mówi nam Michał Rynkowski, dyrektor Polskiej Agencji Antydopingowej. - Nie ma natomiast wątpliwości, że w sezonie 2021 będą się one odbywać. O liczbach mówić nie mogę, ale na pewno chciałbym, żeby były one zbliżone do czasów przed koronawirusem - wyjaśnia.

A dodajmy, że przed pandemią na polskich stadionach żużlowych odbywało się łącznie około 40 kontroli antydopingowych. Jeśli sytuacja w kraju na to pozwoli, to POLADA zamierza wrócić do wzmożonej aktywności.

Zobacz także:
Michał Świącik mówi o najbardziej spektakularnym transferze Włókniarza

ZOBACZ WIDEO Żużel. Te wspomnienia są szczególne dla Macieja Janowskiego i Bartosza Zmarzlika


Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×