Sąd zadecydował ws. Rafała Szombierskiego. Nowe informacje na temat byłego żużlowca

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Rafał Szombierski
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Rafał Szombierski

Rafał Szombierski przed ponad rokiem spowodował wypadek pod wpływem alkoholu i uciekł z miejsca zdarzenia. Byłemu żużlowcowi grozi do 15 lat pozbawienia wolności. Sąd Okręgowy w Rybniku przekazał nowe wieści ws. procesu 39-latka.

W tym artykule dowiesz się o:

Do wypadku z udziałem Rafała Szombierskiego (zgodził się na publikację wizerunku) doszło na obrzeżach Rybnika w marcu 2020 roku. Były zawodnik ROW-u Rybnik wyprzedzał w niedozwolonym miejscu, znacznie przekroczył dozwoloną prędkość i zderzył się z prawidłowo jadącą z naprzeciwka kobietą. Doznała ona rozległych obrażeń i w pierwszej chwili jej życie było zagrożone.

Szombierski nie pomógł jednak poszkodowanej, tylko uciekł pieszo z miejsca wypadku. Został złapany przez policjantów kilkaset metrów dalej. Pod koniec kwietnia Prokuratura Rejonowa w Rybniku, po ponad roku śledztwa, skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko byłemu żużlowcowi.

Szombierski będzie odpowiadać za spowodowanie wypadku, w którym doszło do poważnego uszczerbku na zdrowiu drugiej osoby i ucieczkę z miejsca zdarzenia (czyn zagrożony pozbawieniem wolności do lat 12) oraz nieudzielenie pomocy poszkodowanej będącej w stanie bezpośredniego zagrożenia życia (kara do lat 3). Były żużlowiec w momencie wypadku miał 2,4 promila alkoholu w organizmie.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Czy możemy zmienić przepisy tak, żeby wyprzedzanie stało się bardziej atrakcyjne?

- Grozi mu do 15 lat więzienia, bo oba zarzuty się sumują - mówiła wtedy WP SportoweFakty prokurator Malwina Pawela-Szendzielorz (szczegóły TUTAJ).

Teraz sprawa ma ciąg dalszy, bo jak poinformował rybnik.com.pl, Sąd Okręgowy w Rybniku wyznaczył datę pierwszej rozprawy w procesie przeciwko Szombierskiemu. Dojdzie do niej 22 czerwca 2021 roku.

Były żużlowiec obecnie przebywa w areszcie. Kończy się on 19 czerwca. Oznacza to, że w najbliższych dniach sąd będzie musiał zadecydować ws. jego przedłużenia. Obrona Szombierskiego chce jednak, aby ten odpowiadał w procesie z wolnej stopy. Zawodnik podtrzymuje, że będąc na wolności mógłby pracować i przekazać część zarobionych środków na rzecz poszkodowanej w wypadku Beaty Leśniewskiej.

Chociaż od wypadku minął ponad rok, Beata Leśniewska nadal nie wróciła do pełnej sprawności. Kobieta od miesięcy przebywa w specjalnym ośrodku rehabilitacyjnym. Jej historię o powrót do zdrowia przedstawiliśmy TUTAJ.

Czytaj także:
Kacper Woryna mówi o problemach Eltrox Włókniarza
Pociąg dla Eltrox Włókniarza już odjechał?

Źródło artykułu: